Kolarstwo: Niemiecka drużyna Sunweb może świętować kolejne zwycięstwo w Herald Sun Tour. Australijczyk Jai Hindley wygrał finisz na skoczni aż do Falls Creek.
Australijskie podium
Jay Hindley (Sunweb) przejął stery w Herald Sun Tour. Australijczyk wiedział, jak bronić się aż do Falls Creek i odniósł swoje najważniejsze jak dotąd zwycięstwo. Jedyny 23-latek był w stanie wspiąć się na ostatnią wspinaczkę razem ze swoim kolegą z drużyny Roberta Powera (Słoneczna sieć), Neilsona Powlessa (EF), Damiana Howsona (Mitchelton-Scott) i Sebastiana Berwicka (St. George Merida) i wreszcie utrzymali się na ostatnich kilku metrach.
Świetna robota Stork &rutsch
Peleton był już podzielony przed ostatnim podjazdem. Tak więc pierwsza grupa uciekinierów tego dnia została złapana stosunkowo wcześnie. Lachlana Mortona (EF) następnie próbował być solistą. Także dzięki jego pracy przygotowawczej utrzymane zostało tempo w zdziesiątkowanej głównej stawce i zespołowych kolegach Neilsona Powlessa był w stanie walczyć o czwarte miejsce, choć tracił do niego 13 sekund. Ze zwycięzcą Jay Hindley wicemistrz zakończył w tym samym czasie Damiana Howsona I trzeci Sebastiana Berwicka.
Nawet jeśli nie potrafili walczyć o zwycięstwo, szczególnie dwóch Niemców zaprezentowało się jako pomocnicy w imponującej formie. Bocian Florian (Sunweb) zajął 13. miejsce, Jonasz Rutsch (EF) na 16 miejscu.
Sunweba @JaiHindley Pozdrowienia dla szczytu Falls Creek! 🙌🏁😁
📸 Źródło zdjęcia: Con Chronis #IndigoShireRada @heraldsun @Thule #odwiedźwiktorię #jst #wycieczka słoneczna pic.twitter.com/4Fo5vxo4ii
— Wycieczka Jayco Herald Sun 🚲 (@HeraldSunTour) 6 lutego 2020 r.
Schreibe einen Kommentar