MTB News: Tegoroczna upragniona nagroda Red Bull Rookie of the Year trafia do Francuza Timothé Bringera. 21-latek w imponujący sposób pokazał swoje umiejętności na różnych imprezach FMB World Tour, największym sukcesem było czwarte miejsce na Gold Level Event O'Marisquino w Vigo w Hiszpanii. Z nagrodą w kieszeni Timothé Bringer będzie mógł w przyszłym roku zaprezentować swoje umiejętności na największych światowych scenach slopestyle. W oficjalnym wywiadzie, wysoki na 1,94 metra talent odpowiada na pytania.
Dla ludzi, którzy cię nie znają, kim jesteś i dlaczego nazywają cię Hulk?
Nazywam się Timothé Bringer. Jestem z Francji, mam 21 lat i jeżdżę na rowerze od 17/18 lat. Pseudonim wynika z mojego wzrostu. Zdecydowanie jestem dużym facetem 🙂
Porozmawiajmy o Twoim sezonie 2019. Jak bardzo jesteś zadowolony? Jakie były twoje cele?
W tym roku zdobyłem pierwsze prawdziwe doświadczenia w świecie MTB, szczególnie slopestyle był dla mnie zupełnie nowym terytorium. Jazda z tymi wszystkimi ludźmi była świetną zabawą. Naprawdę trudno było sprostać moim oczekiwaniom w konkursach, ale teraz wiem, nad czym muszę popracować w następnym sezonie. Bardzo chciałem dziką kartę i ją mam. A więc: cel osiągnięty.
Jeśli spojrzysz wstecz, co było twoim najważniejszym wydarzeniem podczas FMB World Tour w 2019 roku?
Moja podróż do Kanady i USA na Big White TvS Invitational i Fox US Open - CLIF Slopestyle była po prostu niesamowita. Spotkałem tak wielu miłych ludzi, a kurs Big White był świetną zabawą. Już nie mogę się doczekać następnego roku ponownie.
Co czułeś, gdy usłyszałeś, że zdobyłeś nagrodę Red Bull Rookie of the Year?
Jestem totalnie podekscytowany. Mój pierwszy turniej FMB World Tour Diamond z udziałem wszystkich czołowych gwiazd, nie mogę się doczekać kiedy się rozpocznie!!!
Wspomniałeś o tym, co przychodzi ci na myśl, kiedy myślisz o Crankworx Rotorua i boju z najwyższej półki?
Z jednej strony to przerażające, ale z drugiej strony jazda z chłopakami będzie świetną zabawą. Część z nich już znam i lubię z nimi przebywać. Będziemy się świetnie bawić w Nowej Zelandii.
Jak ważne jest twoim zdaniem wydarzenie takie jak nagroda Red Bull Rookie of the Year Award dla jeźdźców i całej sceny dirt jump/slopestyle?
Pomysł jest sensacyjny i ważny! Daje to młodym jeźdźcom szansę na udział w zawodach Diamentowych. Nagroda Red Bull Rookie of the Year ma długą historię, aby początkujący kolarze zwracali na siebie uwagę i mogli posmakować najwyższego poziomu, jaki nasz sport ma do zaoferowania. Jestem naprawdę wdzięczny, że zdobyłem w tym roku nagrodę Red Bull Rookie of the Year.
Kiedy zacząłeś skakać po ziemi?
Tak naprawdę dopiero zeszłego lata zacząłem przygodę z MTB. Wcześniej przez 16 lat jeździłem na BMX. Uwielbiam dirt jumping, a ponieważ jestem dość wysoki, MTB jest dla mnie najlepszą opcją.
Kto był twoją największą inspiracją do rozpoczęcia jazdy na rowerze?
Moją największą inspiracją jest mój ojciec. Namówił mnie na jazdę na rowerze. Mój ojciec i moja rodzina ukształtowali mnie tym, kim jestem dzisiaj.
Jakieś plany na poza sezonem?
Będę dużo siedział na rowerze i przygotowywał się do następnego sezonu w ukierunkowany sposób. Wciąż mam dużo pracy, aby być gotowym na Rotorua. Ale nie mogę się doczekać.
Patrząc w przyszłość na sezon 2020, na które wydarzenia najbardziej nie możesz się doczekać?
Wezmę udział w jak największej liczbie imprez FMB World Tour Gold, aby zdobyć jak najwięcej punktów, aby móc rywalizować we wszystkich imprezach diamentowych.
Schreibe einen Kommentar