Kolarstwo: Pascal Ackermann (Bora – hansgrohe) pewnie wygrał start Deutschland Tour. W masowym sprincie wyraźnie zepchnął Alexandra Kristoffa (UAE Team Emirates) na drugie miejsce.
Wielu widzów od Hanoweru po Halberstadt
Wczoraj wieczorem przed ratuszem odbyła się Hanowerska noc. Było wielu zawodowców, którzy również zmierzyli się dzisiaj z pierwszym etapem Deutschland Tour. I znowu przybyli widzowie. Podobnie jak w przypadku prezentacji drużyn i kryterium, kibice wrócili na Trammplatz w południe. Po rejestracji starterzy wyruszyli w drogę. Dziś mieliśmy do pokonania 167,0 km z Hanoweru do Halberstadt. Mimo pewnych fal zapowiadano masowy sprint - i powinien być.
Ackermann nie pozostawia wątpliwości
Na pierwszych 20 kilometrach doszło do licznych ataków. Wyglądało na to, że większość drużyn chciała być częścią dzisiejszej najwyższej klasy rozgrywkowej. Z Igor Bojew (Gazprom-RusVelo), Julian Bernard (Wędrówka – Segafredo), Nikodem Holler (pomoc rowerowa) i Jozuego Huppertza (Lotto – Kern-Haus) wreszcie czterech zawodowców zdołało oderwać się od głównego boiska. Szczególnie cieszy fakt, że znalazło się wśród nich dwóch niemieckich kierowców z niemieckich zespołów Continental. Podczas gdy Joshua Huppertz był w stanie zapewnić sobie dwie klasyfikacje sprinterskie, Niemcy niestety nie mieli szans z Julienem Bernardem z Francji w Bergpreis. Bora – hansgrohe nie pozostawił wątpliwości co do masowego sprintu. Uciekinierom zostało niewiele więcej niż cztery minuty. Wreszcie sprinterski finisz w Halberstadt był perfekcyjnie przygotowany dla Pascala Ackermanna. Mimo niezbyt łatwej skoczni tuż przed metą, ubiegłoroczny mistrz Niemiec przejechał - i pewnie wygrał. Tak więc jutro również wystartuje w czerwonej koszulce lidera klasyfikacji generalnej.
? I etap #niemiecka wycieczka
1⃣ P. Ackerman
2⃣ A. Kristoff
3⃣ S. Consonni#ARDTour #twojawycieczka pic.twitter.com/jgoc5wIRC2— Sportschau (@sportschau) 29 sierpnia 2019 r.
Schreibe einen Kommentar