Kolarstwo: Jutro odbędzie się pierwszy prawdziwy sprint masowy na Tour de France. W Nancy spodziewamy się emocjonującej walki na własnym odcinku. Kto wygra Królewski Sprint? Stawiamy na kogoś, kto nigdy nie wygrał etapu w Tour de France.
Prawie żadnych kłopotów
Masowy sprint w Nancy! Przynajmniej tego oczekuje się jutro na czwartym etapie Tour de France. Z Reims do Nancy trzeba pokonać łącznie 213,5 km. Te jednak nie są szczególnie wymagające. Na drodze kierowców stoją tylko dwie klasyfikacje górskie. The Cote de Rosieres ale jest w środku wyścigu. The Cote de Maron jest przekraczana 15,0 kilometrów przed metą. Właściwie to najlepsi sprinterzy też nie powinni być tym zachwyceni. Twoi koledzy z drużyny zmuszą Cię do sprintu grupowego - pierwszego prawdziwego sprintu tegorocznego Tour de France.
Kluczowe momenty 4. etapu
- Cote de Rosieres (ocena górska 4 kategorii / 1,0 km na poziomie 7,0% / 92,5 +)
- wynik sprintu w Lerouville (66,5 km +)
- Cote de Maron (klasyfikacja górska 4 kat. / 3,2 km na 5,0% / 15,0 km +)
- zakończyć przyjazd w Nancy
Prognoza Velomotion: Viviani wygrywa swój pierwszy etap trasy
W sprincie grupowym wiele może się wydarzyć. Wynik jest trudny do przewidzenia. Ale znamy najlepszych sprinterów w peletonie i wiemy, która drużyna może zapewnić dobre prowadzenie. Tam Dylan Groenewegen po jego upadku na pierwszym etapie spodziewamy się pojedynku pomiędzy Kaleb Ewan i Eliasz Viviani. Jednak w płaskim sprincie Włoch jest tuż przed nami – głównie za sprawą sprinterskiego przygotowania. Elia Viviani i tak powinien być szczególnie zmotywowany. W końcu były mistrz Włoch nie dostał nic w Giro d'Italia. Ponadto nigdy w swojej karierze nie wygrał etapu w Tour de France. Myślimy: jutro się uda!
☆☆☆ Elia Viviani (Deceuninck – Szybki krok)
* * Caleb Ewan (Lotto - Soudal), Peter Sagan (Bora - hansgrohe)
* Dylan Groenewegen (Jumbo – Visma), Alexander Kristoff (ZEA Team Emirates), Michael Matthews (Sunweb)
Schreibe einen Kommentar