Kolarstwo: Po dniu odpoczynku jutro odbędzie się kolejny sprint masowy na Tour de France. Faworytami są zwykli podejrzani.
Masowy sprint w Tuluzie
Zanim Tour de France dotrze w Pireneje w czwartek, jutro na zawodowców czeka kolejny płaski etap. Jeśli sekcja nie zostanie ponownie zdmuchnięta przez wiatr, będzie w środku Tuluza dać klasyczny sprint królewski. Wcześniej jednak, po uruchomieniu w Albi ogólny 167,0 km odłożyć. Jedyne dwa podjazdy tego dnia – tzw Cote de Tonnac i Wybrzeże Castelnau-de-Montmiral – są usuwane w pierwszej połowie wyścigu i dlatego nie stanowią poważnej przeszkody dla sprinterów. Zespoły Jumbo – Visma dla Dylana Groenewegena, Deceuninck – Quick-Step dla Elii Viviani i Lotto – Soudal dla Caleba Ewana będą musiały wykonać większość pracy związanej z śledzeniem. Ci trzej szybcy mężczyźni są uważani za faworytów do wygrania dnia w spodziewanym masowym sprincie.
Kluczowe momenty 11. etapu
- Cote de Tonnac (klasyfikacja górska 3 kat. / 3,6 km na 4,9% / 135,0 km +)
- Wybrzeże Castelnau-de-Montmiral (klasyfikacja górska 4 kat. / 2,5 km na 3,8% / 90,0 km +)
- wynik sprintu w Gaillac (80,0 km +)
Prognoza Velomotion: Jumbo – Visma robi to ponownie
Chociaż po dziesięciu etapach jest dziesięciu różnych zwycięzców, jak dotąd jeden zespół zdominował Tour de France. Jumbo - Visma wiwatował prosto cztery razy. Oprócz zwycięstwa w drużynowej jeździe na czas, Mike Teunissen, Dylan Groenewegen i Wout Van Aert odnieśli dotychczas sukcesy – wszyscy w sprintach grupowych. Również jutro w roli faworytów zobaczymy żółto-czarną drużynę z Holandii. W klasycznym, normalnym i płaskim sprincie grupowym naturalnie wybierzesz Dylan Groenewegen prowadzić. Holender jest uważany za najszybszego sprintera na świecie i jutro też będzie mógł to udowodnić. Największe niebezpieczeństwo pochodzi z Eliasz Viviani kto może zbudować najlepszy ruch sprintera.
☆☆☆ Dylan Groenewegen (Jumbo – Visma)
* * Elia Viviani (Deceuninck – Quick-Step), Caleb Ewan (Lotto – Soudal)
* Peter Sagan (Bora - hansgrohe), Alexander Kristoff (UAE Team Emirates), Sonny Colbrelli (Bahrajn - Merida)
Schreibe einen Kommentar