Kolarstwo: Fernando Gaviria (UAE Team Emirates) wygrał drugi etap UAE Tour. W sprincie masowym Kolumbijczyk pokonał Elię Vivianiego (Deceuninck - Quick-Step) i Caleba Ewana (Lotto - Soudal). Primoz Roglic (Jumbo – Visma) bez problemu obronił swoją czerwoną koszulkę.
Dwie dzielne ucieczki przed wiatrem i peletonem
Profil trasy drugiego etapu nie dawał nadziei na udaną próbę ucieczki. Odległość od wyspy Yas do Wielkiej Flagi Abu Dhabi wynosiła 184,0 km. Niemniej jednak te etapy UAE Tour często dostarczają ciekawych momentów. Również dzisiaj wiatr wiał bokiem w peleton i powodował jedną lub drugą krawędź wiatru. Był nawet podział w dziedzinie kierowców. Ponieważ jednak w tym momencie do pokonania było jeszcze około 100 kilometrów, zespoły ostatecznie zrezygnowały z tego przedsięwzięcia. Jednak dwaj dzielni uciekinierzy nie wymyślili zadania. Rosjanin Stepan Kurianow (Gazprom – RusVelo) i Francuz Planeta Karola (Novo Nordisk) spisał się dobrze. Na około 30 kilometrów przed metą wciąż mieli ponad cztery minuty przewagi. Drużyny sprinterskie były jednak bezlitosne iz łatwością wymusiły oczekiwany sprint masowy. Przynajmniej Stepan Kurianov może jutro pokazać się w czarnej koszulce w pośrednim rankingu sprintu.
Kristoff doskonale wyreżyserował Gavirię
W przygotowaniach do sprintu masowego kilka drużyn bardzo się zaangażowało. Na szczęście dzięki szerokim ulicom walki o pozycje nie miały negatywnych konsekwencji. Tuż przed metą jednak omal nie doszło do kolizji, gdy później tercja Kaleb Ewan (Lotto – Sudal) Aleksander Kristoff (UAE Team Emirates) chciał się wydarzyć. Norweg wcześniej idealnie poprowadził sprint swojego kapitana Fernando Gaviria (UAE Team Emirates) o godz., więc też Eliasz Viviani (Deceuninck – Quick-Step) nie mógł już wyprzedzać. Lokalna drużyna świętuje ważne zwycięstwo. Najszybszy był Niemiec Marcela Kittela (Katusha – Alpecin) na siódmym miejscu. Lepszy wynik po raz kolejny nie był możliwy z powodu złego ustawienia.
Jutro na trasie UAE: finisz górski na Jebel Hafeet
W tabeli Ambitions zarejestrowało się dzisiaj Wilco Keldermana (Słoneczna sieć). W drugim sprincie pośrednim zapewnił sobie ostatnią bonusową sekundę z pola. Holender wydaje się dążyć do dobrego wyniku w końcowym rozliczeniu na UAE Tour 2019. Aby to osiągnąć musi jednak przekroczyć linię mety z najlepszym jutrem. 179-kilometrowy etap prowadzi peleton z Al Ain do Jebel Hafeet. Końcowe podejście ma 10,8 km długości i średnie nachylenie 5,4%. Nawet jeśli góra jest do 11,0 procent stroma w środkowej części i osiąga średnio 8,0 procent, nie jest uważana za szczególnie trudną wspinaczkę, właśnie ze względu na wyrównanie ostatniego sektora. Niemniej z pewnością będą to pierwsze ataki na czerwoną koszulkę primoz roglic (Jumbo – Visma).
Gaviria właśnie wyprzedza Vivianiego, aby wygrać etap 2 @TeamUAEAbuDhabi ???? #UAETour pic.twitter.com/e27dOMj0js
— Eurosport Wielka Brytania (@Eurosport_UK) 25. Luty 2019
Schreibe einen Kommentar