Kolarstwo: Szwajcarska drużyna Katusha - Alpecin była przyzwyczajona do sukcesów. Jednak w 2018 roku biało-czerwoni sprowadzili wszystko na ziemię. Mając zaledwie kilka sukcesów, możesz już wyczekiwać nadchodzącego sezonu – w którym prawie wszystko musi się poprawić.
Katusha – Alpecin 2018: Po wysokich oczekiwaniach nastąpiło głębokie rozczarowanie
Każdy, kto sprowadzi do zespołu kolarza, który rok wcześniej wygrał pięć etapów Tour de France, ma nadzieję na wiele wspaniałych sukcesów dzięki transferowi. Marcela Kittela nie mógł sprostać tym oczekiwaniom w Katusha - Alpecin w sezonie 2018. Z zaledwie dwoma zwycięstwami przez cały rok zbladł. Bo inaczej tylko Tony’ego Martina i Nilsa Politta i Nathana Haasa każdy miał po jednym zwycięstwie w sezonie, Katusha – Alpecin tylko pięć razy mogła stanąć na najwyższym stopniu podium. Oprócz dwóch kandydatów z Niemiec, Kittela i Martina, rozczarował także rosyjski kierowca Ilnur Zakarin. Podczas gdy w 2017 roku zajął piąte miejsce w Giro d'Italia i stanął na podium w Vuelta a Espana, w tym sezonie w Tour de France zajął dopiero dziewiąte miejsce. W sumie cała ekipa Katusha – Alpecin zdecydowanie nie może być zadowolona. W każdym razie: Nilsa Politta zrobił ogromny krok naprzód!
Transfery: Brak nowych gwiazdek na turę
Drużyna Katusha – Alpecin ufa zawodowcom, którzy pozostają w składzie. Ośmiu kierowców, w tym Tony Martin i Marco Mathis, musiał opuścić drużynę. Do zespołu dołącza sześciu nowych zawodowców. Z Enrico Battaglina czy sprinter odporny na wzniesienia powinien zapewnić sukces. Jensa Debusschere’a jest mocnym napędem do trudnych klasyków. Z Harry'ego Tanfielda i Rubena Antonio Almeidę Guerreiro i Dmitrij Strachow ma się nadzieję na szczęśliwą rękę z talentami. Zwłaszcza ten ostatni Rosjanin wydaje się mieć talent. Daniel Navaro z drugiej strony to już przeszłość i co najwyżej może stać się dobrym pomocnikiem dla Ilnura Zakarina. Na próżno szukamy nowych gwiazd – ale może to jest właśnie właściwa droga. W końcu wystarczająco dużo doświadczonych i potężnych profesjonalistów ma już kontrakt z Katusha - Alpecin.
Odloty | Zwiększenia | |
---|---|---|
Tony Martin (Landara) | Enrico Battaglina (LottoNL – Jumbo) | |
Marco Mathisa (Cofidis) | Jensa Debusschere’a (Lotto – Sudal) | |
Tiago Jose Pinto Machado (Sporting – Tavira) | Daniel Navaro (Cofidis) | |
Baptiste’a Planckaerta (WB Aqua Protect) | Dmitrij Strachow (Lokosfinks) | |
Jonathana Restrepo (Manzana – Postobon) | Rubena Antonio Almeidy Guerreiro (Wędrówka – Segafredo) | |
Mauritsa Lammertinka (Doniczka - Charles) | Harry'ego Tanfielda (Kanion – Góra Lodowa) | |
Roberta Kiserłowskiego (koniec kariery) | ||
Maksym Biełkow (nieznany) |
Katusha – Alpecin 2019: Odnalezienie dawnej formy na nowo
Katusha – Alpecin to więcej niż Marcela Kittela i Ilnur Zakarin. Ale jeśli mają odnieść naprawdę duże sukcesy, zespół musi opierać się na tych dwóch profesjonalistach. Ilnur Zakarin jest w stanie stanąć na podium w każdym Grand Tour. Marcel Kittel pokazał, że nikt nie jest w stanie dotrzymać mu tempa końcowego - gdy jest w szczytowej formie. Dokładnie to jest słowo-klucz: najwyższa forma! Cały skład musi znaleźć swoją drogę do tego, jeśli wszystko ma się poprawić w nadchodzącym sezonie. Aby to się powiodło, zespół złapał teraz starego znajomego. Eryk Zabel wraca do zespołu po kilkuletniej nieobecności. Jako tzw. performance manager powinien wspierać profesjonalistów.
Cieszymy się, że możemy ujawnić nowe @katushasports #TeamKatushaAlpecin Zestaw 2019! Od teraz dostępne online https://t.co/XiFEraZCd4 #niebieskibabyblue 📸 Stefan Rachów pic.twitter.com/EikLmwVspq
— Zespół KATUSHA ALPECIN (@katushacycling) 7. Grudnia 2018
Schreibe einen Kommentar