Kolarstwo: Pascal Ackermann (Bora-hansgrohe) jest obecnie w siódmym niebie. Po pierwszym etapie mistrz Niemiec wygrał także drugi etap Tour of Poland w żółtej koszulce. Tym samym powiększa swoją przewagę w klasyfikacji generalnej.
Chaos w Polsce
Po jego wczorajsze zwycięstwo wziął Pascala Ackermanna (Bora-hansgrohe) zmierzył się z drugim etapem Tour of Poland w koszulce lidera klasyfikacji generalnej – dobry powód, by na chwilę odłożyć na bok koszulkę mistrza Niemiec. 24-latek nadal powinien mieć dziś duże szanse na wygraną. Na liczącej 156,3 km trasie z Tarnowskich Gór do Katowic trzeba było pokonać niewiele przeszkód. Przed nami pochyły finał pod koniec jazdy w kierunku północnym, ogłoszono jeden z najszybszych sprintów w bieżącym sezonie. Ale nie wszystko poszło zgodnie z planem. Tak więc kurs zmienił się wcześnie, gdy peleton został źle poprowadzony. Nie powinno to jednak nic zmienić w charakterze rasy. Z Kamilem Gradkiem (CCC Sprandi-Polkowice), Adamem Stachowiakiem (reprezentacja Polski), Janem Bakelantem (AG2R La Mondiale) i Evgeny Shalunov (Rusvelo-Gazprom) udało się uwolnić czteroosobowej grupie uciekinierów.
Pascal Ackermann wygrywa również na żółto
Jednak zgodnie z przewidywaniami uciekinierzy nie mieli dziś szans. Ostatniego uciekiniera ponownie złapano około 13 kilometrów przed metą. Nawet późne ataki Alberto Bettiola (BMC Racing) czy Macieja Paterskiego (reprezentacja Polski) nie powinny przeszkodzić w masowym sprincie. Przede wszystkim niemiecka drużyna Bora-hansgrohe powinna udowodnić, że prowadzi. Sprint został przygotowany wzorowo dla Pascala Ackermanna. Nawet jeśli mistrz Niemiec musiał przedzierać się do przodu z tylnej pozycji, wykonał swoją pracę perfekcyjnie. Podobnie jak wczoraj nie dał szans żadnemu rywalowi. Zwyciężył Pascal Ackermann przed Jose Alvaro Hodegiem (Quick Step-Floors) i Giacomo Nizzolo (Trek-Segafredo) - i to z prędkością ponad 100 km/h.
Pascala Ackermana:
„Mój zespół, zwłaszcza Cesare, również wykonał dzisiaj świetną robotę. Trzymali mnie z dala od kłopotów przez cały dzień i zapewniali mi idealne wsparcie. W finale ustawili mnie w idealnej pozycji i mogłem rozpocząć sprint. Jestem po prostu bardzo szczęśliwy.
#Tdp2018 – Co za sprint @Ackes171. Po prostu... wow! pic.twitter.com/s5ipSZau1I
— La Flamme Rouge (@laflammerouge16) 5. Sierpnia 2018
Schreibe einen Kommentar