Kolarstwo: Primoz Roglic (LottoNL-Jumbo) wygrał trzeci etap Tirreno-Adriatico 2018. Na krótkim, ale bardzo stromym szczycie Słoweniec był najbardziej skłonny do podejmowania ryzyka i ostatecznie najsilniejszy. Za nimi uplasowali się Adam Yates (Mitchelton-Scott) i Tiesj Benoot (Lotto Soudal), wyprzedzając Geraint Thomas (Team Sky), który objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej.
Ciężki dzień dla zawodowców w Tirreno Adriatico. Ostatecznie Primoz Roglic świętował swoje pierwsze zwycięstwo w sezonie. Słoweniec złapał odpowiedni moment do ataku w ciasnych zakrętach aż do mety etapu w Trevi i przedarł decydującą lukę. Przede wszystkim Adam Yates rzucił wszystko na szalę, by złapać zawodowca LottoNL przed metą, ale musiał przyznać się do porażki o kilka sekund. Tiesj Benoot i Geraint Thomas również zdołali uratować się przed pierwszą większą grupą, w której znalazł się również Chris Froome.
„Przegrałem sporo sprintów w mojej karierze i wiedziałem, że z tego powodu nie powinienem czekać do końca. Wcześnie postawiłem wszystko na jedną kartę i to wystarczyło. Pierwotnie oczywiście chciałem walczyć o klasyfikację generalną, ale straciliśmy już kilka sekund w jeździe drużynowej na czas i po wczorajszej kraksie [...] wiedziałem, że klasyfikacja generalna jest dla mnie przegrana. Dlatego staraliśmy się skupić na nowych celach” – powiedział zwycięzca etapu tuż po przekroczeniu linii mety.
Schreibe einen Kommentar