Zespół Lotto Kern-Haus relacjonuje Velomotion z międzynarodowego wyścigu Tour of Rhodes (UCI EuropeTour 2.2). Dzięki małemu dziennikowi Roberta W. Kesslera uzyskasz ekskluzywny wgląd w wydarzenia wyścigowe na miejscu. Na ostatnim etapie zespół po zaciętej walce przegrał w klasyfikacji generalnej.
Razem wygrywacie i razem przegrywacie. Niestety, pomimo wielkiego wysiłku całego zespołu, przegraliśmy dzisiaj. Oczywiście przed startem było dużo napięcia, ale byliśmy bardzo zmotywowani. Pierwszym celem było umożliwienie ucieczce jak najszybszej jazdy, drugim dążenie do pierwszego rankingu sprintu przez dodatkowe sekundy. Po tym jak udało mi się wystartować w połowie sprintu, byłem pod presją na pierwszych falach, ale pozostałe miały wszystko pod kontrolą. Następnie Dorian i Jonas, wspierani przez naszych austriackich przyjaciół, podążyli za nimi i utrzymali grupę uciekinierów z 2-minutową przewagą. Na 65km zaczęła się góra, która powinna nas kosztować prowadzenie. Zgodnie z zapowiedziami Bardiani od początku naciskał i atakował z pełną siłą. Niestety Dorian, Jonas i ja musieliśmy się poddać i ukończyć wyścig w rozproszonych grupach. Z przodu jednak zamieszki trwały nadal. Luca, Nowakopolus, Knaupofillou i Joshi początkowo byli w stanie iść razem i zabezpieczać ataki, ale potem musieli ustąpić ciągle zmieniającym się, bardzo stromym i płaskim sekcjom z tyłu. Zgromadzeni wokół Joshiego, czwórka spadła w mniej niż minutę za 20-osobową przewagą. Niestety, składało się to głównie z kolarzy Bardiani i Uno X, którzy na ostatnich 45 km nie dopuścili do spalenia niczego, przez co chłopcy nie mogli już załatać dziury. Rozczarowanie było oczywiście ogromne na początku, my, aw szczególności Joshi, daliśmy z siebie wszystko. Patrząc na to z drugiej strony, trzeba powiedzieć, że to nie wstyd i zagraliśmy tutaj świetnie. Z trzema miejscami na podium i dwoma noszonymi koszulkami możemy z satysfakcją spojrzeć wstecz na udany czas na Rodos i z optymizmem patrzeć w nadchodzące wyścigi.
Wyjście Kesslera
Uliego Heckendorfa mówią
Gratulacje dla wszystkich w drużynie! To dopiero marzec! Druga trasa - dobry wspólny występ - miejsce na podium + lokata pierwsza!