Wiadomości w skrócie: Niewiarygodnie trudne warunki podczas otwarcia jazdy na czas Tour de France w Düsseldorfie. Wielu kierowców pada na całkowicie mokrą drogę. Alejandro Valverde (Movistar) został uderzony najmocniej, wyślizgując się na zakręcie i uderzając w barierę. Sytuacja Hiszpana zaraz po upadku nie wygląda dobrze i jest więcej niż wątpliwe, czy będzie w stanie kontynuować Tour.
Aktualizacja 18:38: Alejandro Valverde jest w drodze do szpitala. Ma liczne rany szarpane i prawdopodobnie złamane kości. Wycieczka definitywnie dobiegła końca. Mocny cios dla weterana, jego zespołu Movistar, a także Nairo Quintany.
Rodak Valverde, Ion Izagirre (Bahrajn-Merida), również musiał zrezygnować z wyścigu po podobnie poważnym wypadku. Obecnie nie ma dalszych informacji o okolicznościach i stanie zdrowia.
Schreibe einen Kommentar