Kolarstwo / Spectrum: Oleg Tinkov faktycznie wycofał się z kolarstwa po zakończeniu swojej drużyny. W ostatnich miesiącach zrobiło się podejrzanie cicho wokół ekscentrycznego Rosjanina, który w przeszłości wielokrotnie trafiał na pierwsze strony gazet za pomocą słownych obelg. Jednak ostatnio pokazał na Instagramie, że multimilioner nie zestarzał się, gdzie wściekle obraził swojego byłego kierowcę zespołu Alberto Contadora.
Wraz z upadkiem Team Tinkoff i rezygnacją impulsywnego szefa zespołu cyrk kolarski stracił kilka nagłówków – czy przegapiliśmy to? Niekoniecznie, nawet jeśli nie można odmówić ekscentrykowi pewnego czynnika rozrywkowego. Niestety, ponownie pokazał się z najgorszej strony na Instagramie i mocno kopnął swojego byłego kierowcę zespołu Alberto Contadora. W poście, w którym Tinkov właściwie gratulował Peterowi Saganowi jego dobrego sezonu, obraził Contadora w sekcji komentarzy: „Contador to kupa hiszpańskiego gówna i nigdy niczego nie wygra. Jest za stary i za zły. Jego dieta uczyniła go szalonym i chciwym”.
Atak nie jest niespodzianką po tym, jak Tinkov i jego były gwiazdor pokłócili się publicznie już pod koniec ubiegłego sezonu. Po ogólnie rozczarowującym sezonie Contadora, Tinkov powiedział, że Hiszpan nigdy nie wygra kolejnego Wielkiego Touru. Ze swojej strony Contador odparł, że Tinkovowi brakowałoby szacunku.
Alberto Contador jest teraz kolegą z drużyny Johna Degenkolba w Trek-Segafredo.
Schreibe einen Kommentar