Wiadomości w skrócie: Ekscytujące czasy dla Marco Mathisa – po zaskakującym zwycięstwie na szosowych mistrzostwach świata w Katarze, gdzie zdobył złoto w jeździe na czas przed rodakiem Maximilianem Schachmannem w klasie U23, teraz robi skok do elitarnej klasy kolarstwa . 22-latek jeździł wcześniej w zespole wyścigowym Continental Rad-Net ROSE i podpisał dwuletni kontrakt z Katusha-Alpecin.
Marco Mathis w swoim ruchu: "To dla mnie spełnienie marzeń. Przejście z zespołu kontynentalnego do WorldTour to duży krok, ale nie mogę się doczekać. Myślę, że ten zespół idealnie do mnie pasuje; firma Canyon, zajmująca się wyposażeniem rowerów, ma obecnie najlepszy rower do jazdy na czas na świecie, a klasyczny zespół też jest świetny. W tym roku byłem starterem dla Pascala Ackermanna i mam nadzieję zrobić to samo dla Alexandra Kristoffa w 2017 roku. Wpis Alpecin też mi się podoba - w ciągu ostatnich dwóch lat bardzo mocno wsparli niemieckie kolarstwo i już widać pierwsze efekty tego zaangażowania. Canyon i Alpecin bardzo ciężko pracowali, aby stworzyć kolejną pozycję w drużynie, chociaż planowanie tego było już właściwie zakończone. Spotykam też bardzo dobrego przyjaciela w postaci Nilsa Politta – nie mogę się doczekać, kiedy poznam wszystkich moich nowych kolegów z drużyny”.
Marco Mathis jest czwartym niemieckim kierowcą obok Tony'ego Martina, Nilsa Politta i Ricka Zabela w zespole Katusha-Alpecin, który będzie jeździł na szwajcarskiej licencji na rok 2017.
Schreibe einen Kommentar