Spektrum / Rynek: Producent rowerów KTM może poszczycić się długą i pełną wydarzeń historią firmy – firma z Górnej Austrii obchodziła niedawno swoje 50. urodziny. Aby uczcić tę rocznicę, pod kierownictwem weterana KTM i dyrektora zarządzającego KTM Fahrrad GmbH Franza Leingartnera została wydana książka poświęcona historii firmy. Od pierwszego motocykla produkcyjnego po najnowsze motocykle high-tech. Podczas wizyty w siedzibie firmy mieliśmy okazję porozmawiać z Franzem Leingartnerem – o książce, badaniach i historii KTM.
Spokojne miasteczko Mattighofen w Górnej Austrii jest prawdopodobnie znane tylko nielicznym osobom spoza powiatu: Ale ponad 50 lat temu powstała tam firma pod nazwą Kronreif & Trunkenpolz Mattighofen - KTM, która przeżyła wiele wzlotów i od tego czasu upadki, ale ich korzenie pozostają wierne swoim korzeniom do dziś - dosłownie iw przenośni.
Z okazji jubileuszu firmy, która obchodziła pół wieku historii rowerów z Mattighofen, Leingartner postanowił jak najdokładniej udokumentować historię „swojej” firmy dla potomności. Powinna to być prawdziwa kronika firmy. „Jak to bywa z takimi rzeczami” mówi Leingartner ze swoim sympatycznym austriackim akcentem, „na początku masz tylko pomysł, a potem staje się on czymś znacznie więcej”. To, co zaczęło się od kilku notatek na kilku kartkach papieru, szybko stało się dużym projektem, któremu poświęcił się dyrektor zarządzający. „Szczerze mówiąc, nie chcę dokładnie wiedzieć, ile godzin pracy i badań poświęcono tej książce” żartuje Leingartner, oczywiście z pewną dumą w głosie.
Podczas badań - zwłaszcza na początku historii firmy KTM - czasami wymagane były umiejętności kryminologiczne i detektywistyczne. Chociaż Leingartner był w stanie wiele zrekonstruować z własnej pamięci - w końcu jest częścią „rodziny KTM” od 43 lat – ale oczywiście od czasu do czasu zdarzały się duże luki w czasie, a badania były żmudne. Szukano starych folderów reklamowych, kontaktowano się z byłymi pracownikami w nadziei, że mogą mieć jeszcze jakieś dokumenty z przeszłości przechowywane w skrzynce w piwnicy, przeszukiwano archiwa gazet w poszukiwaniu artykułów i wiele więcej. Oczywiście taka praca może być też frustrująca, ale motywację czerpie się wtedy z poczucia spełnienia. Na przykład udało się znaleźć właścicieli pierwszej serii modeli – Leingartner wytropił w prywatnych kolekcjach zarówno Fleetwwing, jak i Dorinę w idealnym stanie.
Kawałek po kawałku powstawała kronika KTM: 50 lat markowych rowerów KTM 1964-2014. Zawiera niezliczone anegdoty, setki zdjęć starych i aktualnych modeli, w tym kilka egzotycznych, takich jak e-rower wyprodukowany dla ÖAMTC w 1994 roku, który miał silnik na bagażniku, który napędzał tylne koło za pomocą drugiego łańcucha napędowego. Podsumowaliśmy niektóre z tych kamieni milowych i zilustrowaliśmy je oryginalnymi zdjęciami z książki – oto krótki przegląd 50 lat KTM:
Jeśli chcesz więcej, możesz zamówić książkę w księgarni pod numerem ISBN 9783902923455 lub skontaktować się z dealerem KTM.
Schreibe einen Kommentar