Kolarstwo: Zwycięstwo w finale sezonu w Niemczech w Münsterland Giro należy do sąsiedniej Belgii w postaci Toma Boonena. Po solidnej pracy przygotowawczej Tony'ego Martina wygrał sprint masowy, wyprzedzając swojego belgijskiego rodaka Roya Jansa (Wanty-Groupe Gobert) i Nikiasa Arndta z Giant-Alpecin.
Trasa liczyła 180 km z Ibbenbühren do Münster, gdzie czekały ją trzy okrążenia wymagającej technicznie trasy. W ostrym jesiennym słońcu warunki nie mogły być lepsze - od razu po sygnale startu rozpoczęły się pierwsze ataki i po niemal 20 km na przód odjechał kwintet w składzie: Florian Nowak (Team Stuttgart), Daniel Westmattelmann (Team Kuota-Lotto), William Robert (LKT Brandenburg), Fabian Schormair (Team Heizomat) i Mike Terpstra (Roompot) utworzyli grupę ucieczki dnia.
W tej konstelacji pole i ucieczka wtoczyły się do Münster. Etixx-Quick-Step, Lotto-Soudal i Giant-Alpecin wyznaczają tempo na boisku. Powoli, ale systematycznie zwiększali tempo i tym samym nacisk na górny kwintet. Po długim okresie stagnacji prowadzenie szybko się zmniejszyło, a ucieczki miały zaledwie niecałe pół minuty przewagi, gdy skręcały na pierwsze z trzech ostatnich okrążeń.
Niedługo potem doszło do ucieczki - grupa rozpadła się i została pochłonięta przez pole. W tym też czasie dowództwo przejął Tony Martin. Nieustannie przeprowadzał atak za atakiem z przodu, utrzymując niezwykle wysokie tempo, podczas gdy drużyny z Giant-Alpecin, Lotto-Soudal i LottoNL-Jumbo były zajęte neutralizowaniem ataków Niemca. Przez krótki czas wyglądało na to, że Martin ma zamiar wyruszyć w jedną ze swoich niesławnych solowych przejażdżek, ale ostatecznie różnica nie była wystarczająco duża.
Podobnie jak w roku ubiegłym, w finale odbył się sprint masowy, który w dominujący sposób zwyciężył kolega Martina z drużyny Tom Boonen. Wymagający technicznie tor z kostką brukową i wieloma zmianami kierunku wyraźnie sprawił belgijskiemu specjaliście od klasycznych samochodów wiele radości. Najlepszym Niemcem był Nikias Arndt, który zajął trzecie miejsce. Marcel Kittel również dał swój ostatni występ w stroju Giant-Alpecin, ale zsiadł z roweru na ostatnim okrążeniu przez Münster i nie był w stanie ukończyć wyścigu.
[łatwy stół th=„0″]1., Tom Boonen, Etixx-QuickStep, 04:10:23
2., Roy Jans, Wany-Groupe Gobert,
3., Nikias Arndt, Giant Alpecin,
4., André Looij, Roompot,
5., Marcel Sieberg, Lotto-Soudal,
6., Boris Vallee, Lotto-Soudal,
7 września Vanmarcke, LottoNL-Jumbo,
8.,Pascal Ackermann,rad-net Rose,
9., Amaury Capiot, Topsport Vlaanderen,
10., Chirstian Della Stella, CCC
[/łatwy stół]
Schreibe einen Kommentar