Kolarstwo: Co za chaotyczny i dziki etap z Puebla de Don Fadrique do Murcji. Po licznych kraksach, które zakończyły Vueltę m.in. Tejaya van Garderena i Nacera Bouhanniego, Jasper Stuyven (Trek) ostatecznie wygrał zagmatwany finał i świętował największe zwycięstwo w swojej karierze.
Po wczorajszym dość spokojnym dniu dzisiejszy etap Tour of Spain obfitował w dużo więcej wydarzeń, niestety także w negatywny sposób: po około połowie trasy w peletonie doszło do dużej kraksy, w którą zaangażowało się kilkudziesięciu kolarzy, w tym Dan Martin (Cannondale-Garmin), Tejay van Garderen (BMC), Nacer Bouhanni (Cofidis) i Kris Boeckmans (Lotto-Soudal). Amerykanin van Garderen musiał następnie zrezygnować z Vuelty z podejrzeniem złamania obojczyka. Trasa zakończyła się także dla Bouhanniego, Boeckmansa i Martina. Jak ogłosiły na Twitterze ich zespoły, wszyscy kolarze z obrażeniami trafili do szpitala.
Start etapu był zgodny z oczekiwaniami, z odrywającą się grupą i raczej powściągliwym peletonem. Jednak wielka katastrofa spowodowała chaos i zapoczątkowała chaotyczną, pełną rywalizacji i naprawdę dziką drugą połowę etapu. Prawie co 5 minut dochodziło do ataków i kontrataków - pole stopniowo rozpadało się na małe grupy, które ciągle się zmieniały. Było to dezorientujące zarówno dla zawodników, drużyn, jak i widzów, a także powtarzały się drobne awarie, szczególnie podczas szybkiego i niebezpiecznego zjazdu z Cresta del Gallo.
Emocji nie brakowało także na ostatnich 20 km. Peter Sagan (Tinkoff-Saxo) był dobrze umiejscowiony na czele stawki – chociaż brał także udział w masowej kraksie – i był jednym z najbliższych faworytów dzisiejszego zwycięstwa. Jednak jego nadzieje zostały nagle rozwiane przez motocykl pomocniczy, który najwyraźniej uderzył w Słowaka i spowodował jego upadek. Sagan kontynuował, ale oczywiście zwycięstwo etapowe dobiegło końca – profesjonalista z Tinkoff był odpowiednio wściekły, co sprawca na motocyklu wyraźnie słyszał i czuł.
https://www.youtube.com/watch?v=7aK256c5wXE
Sprint finałowy również pasował do obrazu tego etapu: nie było zorganizowanych ruchów, sytuacja była zagmatwana i ostatecznie Jasper Stuyven ostatecznie zatriumfował, świętując swój największy jak dotąd sukces w karierze. Esteban Chaves również brał udział w masowej katastrofie, ale był w stanie kontynuować jazdę, z pomocą swojej drużyny dogonić boisko i obronić czerwoną koszulkę lidera klasyfikacji generalnej. Przejmuje także zieloną koszulkę od pechowego Petera Sagana.
Końcowy wynik etapu Vuelta a Espana #8
[łatwy stół th=„0″]1., Jasper Stuyven, Trek, 04:06:05
2., Pello Bilbao, Caja Rural,
3.,Kévin Reza,FDJ,
4., Giovanni Visconti, Movistar,
5., Youcef Reguigui, MTN-Qhubeka,
6. miejsce, Tosh van der Sande, Lotto Soudal,
7., Julien Simon, Cofidis,
8.,Pieter Serry,Etixx-QuickStep,
9., Joaquin Rojas, Movistar,
10., Nicolas Roche, Niebo,
[/łatwy stół]
Schreibe einen Kommentar