Kolarstwo: Co za niesamowity występ Simona Geschke (Giant-Alpecin)! Berlińczyk wygrał pierwszy prawdziwie alpejski etap Tour de France 2015. Na ponad 20 km przed metą zaatakował grupę uciekinierów, odjechał na Col d'Allos, zleciał na zboczu i odniósł zwycięstwo dnia w Pra Lupa. To piąte zwycięstwo Niemiec w tym roku.
Co za wspaniały etap od Digne-les-Bains do Pra Loup! Po wczorajszym dniu odpoczynku, dzisiejszy etap oferował wszystko, czego zapragnie kolarskie serce. Z niesamowitym happy endem dla Simona Geschke i Giant-Alpecin. Tejay van Garderen (BMC) musi zrezygnować z wyścigu, Contador traci dużo czasu po upadku. Ale najpierw najważniejsze.
Jak to często bywa na tegorocznej trasie, niepokój i nerwowość na boisku dało się wyczuć krótko po starcie. Doszło do niezliczonych ataków, wielu bitew o pozycje, a pole szybko rozpadło się na wiele mniejszych i większych grup. Minęło dzisiaj ponad 50 km, zanim grupa prawie 30 kolarzy znalazła się na czele. Po raz kolejny Peter Sagan (Tinkoff-Saxo) był w ucieczce, ale John Degenkolb i Simon Geschke (obaj Giant-Alpecin) i Rigoberto Uran (Etixx-QuickStep) również wykonali skok.
Na drugim końcu pola rozgrywał się ludzki dramat. Tejay van Garderen (BMC), który zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej i który szczególnie dobrze radził sobie w górach, przeziębił się wczoraj podczas dnia odpoczynku i wyraźnie miał trudności z utrzymaniem dzisiejszego tempa. Amerykanin walczył i walczył, raz po raz jemu i jego pomocnikom udało się dogonić grupę wokół Chrisa Froome'a, ale na wejściu na Col de la Colle-Saint-Michel (2. kategoria) wspinał się kompletnie wyczerpany i bliski rozpaczy Profesjonalista BMC zsiada z motocykla i wsiada do pojazdu zespołu. Trasa, która do tej pory była tak dobra, kończy się dla niego taką gorzką nutą. Szybkiego powrotu do zdrowia!
Na tym podjeździe miał miejsce pierwszy atak grupy maillot-jaune. Alberto Contador (Tinkoff-Saxo) próbował szczęścia, Valverde (Movistar) ruszył w pościg i również szybko dogonił rodaka. Po kilku kilometrach atak obu Hiszpanów dobiegł końca, gdy zostali złapani przez pomocników Froome'a. Wiodąca grupa 28 kolarzy utrzymywała dość stałą przewagę nieco ponad dwóch minut nad pięcioma ścigającymi i cztery minuty nad peletonem. Tuż przed wejściem na Col d'Allos Simon Geschke zebrał się na odwagę i zaatakował z czołówki.
Dawni towarzysze Geschkego pozwolili mu odejść, w końcu do mety zostało jeszcze ponad 20 km, a Col d'Allos, w tym trudny zjazd i ostatnia wspinaczka na Pra Loup, wciąż czekały. Geschke szybko uzyskał ponadminutową przewagę – Thibaut Pinot (FDJ) oddał pościg za Col d'Allos iz każdym obrotem korby zmniejszał prowadzenie Niemca. Na szczycie roztopiło się do niecałej minuty - potem nastąpił spektakularny i wymagający zjazd. Pinot stracił przyczepność na tylnym kole w jednym z pierwszych zakrętów i lekko upadł. Ale ten mały upadek wystarczył, by zdemoralizować Francuzów tak bardzo, że Geschke był w stanie ponownie się wycofać. Andrew Talansky (Cannondale-Garmin) wyprzedził Pinota i próbował zmniejszyć dystans do Geschke.
Podsumowanie: Tour de France, etap 17
https://www.youtube.com/watch?v=ut3c7YKW_6c
Kolejną wybitną ofiarą szybkiego zejścia był Alberto Contador, który upadł dość ciężko i był w stanie kontynuować, ale musiał wypuścić Froome, Nibali i Quintana i stracił ponad dwie minuty. Simon Geschke właściwie obronił prowadzenie do mety - metr po metrze wywalczył sobie drogę do mety w Pra Loup i świętował największe zwycięstwo w swojej karierze. Talansky minął linię 30 sekund po nim, a za nim Rigoberto Uran. W rozmowie po minięciu linii mety Geschke był przytłoczony i bliski łez: „Myślę, że zajmie mi kilka lat, zanim naprawdę zdam sobie sprawę z tego, co dzisiaj zrobiłem. Nie czułem się dziś najlepiej na starcie, upał naprawdę sprawiał mi problemy w ciągu ostatnich kilku dni. Wiedziałem, że potrzebuję przerwy przed ostatnią wspinaczką, więc zaatakowałem wcześnie i zadziałało. Zdecydowanie przekroczyłem dziś swój limit. ”
Wywiad: Simon Geschke "Nie mam tu nic robić..." 🙂
https://www.youtube.com/watch?v=IHs4MFTon5g
Wyniki końcowe etapu 17 Tour de France 2015
[łatwy stół th=„0″]1., Simon Geschke, Giant Alpecin, 04:12:17
2. Andre Talansky, Cannondale-Garmin, 00:00:32
3., Rigoberto Uran, Etixx QuickStep, 00:01:01
4. Thibaut Pinot, FDJ, 00:01:36
5. Mathias Frank, IAM, 00:01:40
6 miejsce, Steven Kruijswijk, LottoNL-Jumbo, 00:02:27
7.,Nicholas Roche,Niebo,00:03:02
8., Jonathan Castroviejo, Movistar, 00:03:04
9., Serge Pauwels, MTN-Qhubeka, 00:03:05
10. Adam Yates, Orica-GreenEdge, 00:03:21
[/łatwy stół]
Schreibe einen Kommentar