Kolarstwo: W ostatni weekend w programie znalazł się kolejny klasyk Pucharu Świata. W czeskim mieście Nove Mesto światowa elita biegów przełajowych rywalizowała na jednej z najbardziej wymagających tras. Jaroslav Kulhavy przed własną publicznością był nie do pokonania, a na ostatnim okrążeniu pokonał nawet Nino Schurtera.
Nove Mesto to klasyk na torze Pucharu Świata XC. Z tysiącami widzów i jednym z najbardziej wymagających torów w Pucharze Świata, jest to jeden z najbardziej prestiżowych wyścigów w kalendarzu. Ludzie Dasahrerfelda byli silniejsi niż przez długi czas. Wszyscy: Schurter, Absalon, Kulhavy, Vogel, Fumic byli sprawni i bez kontuzji. Nic więc dziwnego, że właśnie ta piątka prowadziła pierwsze okrążenie i determinowała tempo. Lokomotywa Jaroslav Kulhavy podkręciła tempo na drugim okrążeniu i odsunęła się od czołówki. Tylko Nino Schurter był w stanie nadążyć za mocnymi kopnięciami kolarza Specialized.
Utrzymali prowadzenie do ostatniego okrążenia i mieli między sobą zadecydować o zwycięstwie. Gdy Schurter wystartował w połowie pętli, Kulhavy przeprowadził niesamowity kontratak. Oderwał się od Schurtera i zdołał uzyskać imponującą przewagę 24 sekund, ostatecznie zapewniając zwycięstwo w Nove Mesto.
[iframe src=”https://www.youtube.com/embed/I69CRv3RVjo” szerokość=”620″ wysokość=”349″ iframe]„To była niesamowita walka dzisiaj z Jaroslavem. Jestem bardzo zadowolony ze swojego występu, nawet jeśli ostatecznie nie wystarczyło to do zwycięstwa. Z Jaroslavem w tak świetnej formie to na pewno będzie ekscytujący sezon i dam z siebie wszystko, aby znaleźć się na szczycie.”” – powiedział Nino Schurter po wyścigu.
W kategorii kobiet Jolanda Neff była w stanie kontynuować dobry wynik z poprzedniego roku. W sprincie pokonała Norweżkę Gunn Ritę Dahle-Flesję i zapewniła sobie zwycięstwo. Trzecie miejsce zajęła ubiegłoroczna zwyciężczyni Pauline Ferrand Prevot.
Schreibe einen Kommentar