Test: Bezpieczny jak czołg – tak przez wiele lat mówiło się o szwedzkich samochodach. Patrząc na POC Trabec, nie można zaprzeczyć pewnej analogii pod względem bezpieczeństwa. Kask dla riderów enduro zachwyca efektownym wyglądem i bardzo solidną konstrukcją. Ale czy POC Trabec może przekonać również podczas jazdy? Spędziliśmy kilka tygodni na szlakach w Eifel z kaskiem enduro.
Testowany przez nas POC Trabec to podstawowy model serii kasków, dla którego producent nadal ma sugerowaną cenę detaliczną 160 euro. Jednak po tym małym szoku każdy motocyklista powinien poważnie zastanowić się, ile jest dla niego warte jego zdrowie. Oczywiście w POC Trabec nie brakuje żadnych certyfikatów bezpieczeństwa. Kask spełnia tym samym normy CE EN 1078 i CPSC 12.03 oraz australijską normę AS/NZS2063-2008.
Solidna skorupa hełmu z poliwęglanu z obszarami wzmocnionymi aramidem jest obniżona z tyłu głowy. 16 otworów wentylacyjnych i kanałów powietrznych zapewnia wystarczającą, jeśli nie idealną wentylację głowy. Trzeba jednak w tym miejscu zaznaczyć, że skorupa hełmu zakrywa głowę na bardzo dużej powierzchni, dlatego wentylacja to bardzo dobry kompromis. Jest rzeczą oczywistą, że POC Trabec jest wytwarzany w procesie formowania. Podczas startu pianka EPS pochłania energię uderzenia.
Wrażliwe krawędzie pianki EPS są otoczone bezszwową skorupą kasku, dzięki czemu są dobrze chronione przed wpływami zewnętrznymi. Paski kasku przechodzą przez specjalnie zaprojektowany otwór. Dobrze zrobiony! Antybakteryjną wyściółkę wewnętrzną POC Trabec można w razie potrzeby zdjąć i wyczyścić. Zdejmowana osłona hełmu to gratka dla wszystkich chemików z branży tworzyw sztucznych. Można go wyginać do skrajności bez pękania i natychmiast powraca do swojego pierwotnego kształtu.
POC Trabec, dostępny w trzech rozmiarach, waży 350 gramów w rozmiarze M/L. Dopasowanie kasku jest doskonałe. Regulacja rozmiaru odbywa się łatwo za pomocą suwaków z tyłu głowy. Inną opcją regulacji, szczególnie dla osób noszących okulary, jest nieco kłopotliwa trzystopniowa regulacja wysokości. Po dopasowaniu kasku pasuje jak ulał. Ze względu na głębokie osadzenie, Trabec prawie obejmuje głowę. Kask przypomina kask BMX.
Oczywiście ma to niezwykle pozytywny wpływ na szlak. Bez względu na to, jak trudny jest szlak, kask leży na głowie bez chwiejności, jak integralna część czaszki. Komfort noszenia utrzymuje się nawet po wielu godzinach jazdy. Wykonanie jest na najwyższym poziomie i nawet po teście nie było widać uszkodzeń spowodowanych noszeniem. Bezpieczny i solidny jak czołg - w tym przypadku dotyczy to również POC Trabec!
Na pierwszy rzut oka
- Doskonałe dopasowanie, dobra wentylacja
- Fajna optyka
- Bardzo dobre wykonanie
- Dostępne w trzech rozmiarach i wielu kolorach
- Witryna producenta
Schreibe einen Kommentar