Kolarstwo: Specialized-Lululemon po raz trzeci z rzędu zdobyła tytuł w drużynowej jeździe na czas kobiet. Zespół złożony z Trixi Worrack i Lisy Brennauer zdominował wyścig od samego początku.
Pierwszym zespołem, który wywołał poruszenie, był amerykański zespół Optum. Jednak jego czas nie trwał długo. W finale była to głównie zasługa Astana-Be Pink, która na ostatnim podjeździe, niespełna trzy kilometry przed metą, odwróciła szalę zwycięstwa i zdobyła brąz. Co zaskakujące, zespół Boels-Dolmans, wokół panującej mistrzyni świata w jeździe na czas, Ellen van Dijk, pozostał w tyle.
Drugie miejsce przypadło australijskiej drużynie Orica-AIS, która również skorzystała na późnej kraksie zespołu Rabo-Liv. Zespołowi wokół Marianne Vos wszystko szło dobrze do połowy wyścigu, ale potem Vos musiał wypuścić zespół z powodu usterki technicznej. Jeszcze przed ostatnią wspinaczką zespół był osłabiony. Trudny technicznie zjazd ostatecznie zajął tylko czterech kolarzy, ale upadli na rondzie.
[iframe src=”//www.youtube.com/embed/NjSHt_xnzXs?rel=0″ width=”620″ height=”349″]Niewzruszony tym wszystkim pojawił się Specialized-Lululemon. Obrońcy tytułu pokonali wyścig ze średnią prędkością 58,3 km/h i wyprzedzili Oricę-AIS o 1:17 minuty – jedyny zespół, który utrzymał się poniżej 44 minut.
Schreibe einen Kommentar