Kolarstwo: Brytyjczyk Bradley Wiggins pozbawił Tony'ego Martina czwartego z rzędu tytułu w jeździe na czas podczas, jak się oczekuje, jego ostatnich szosowych mistrzostw świata. Na 47-kilometrowej, pagórkowatej trasie mistrz olimpijski potrzebował 26 sekund mniej niż obrońca tytułu z Eschborn.
To był pierwszy tytuł Wigginsa. Na pierwszym splicie Martin miał jeszcze 4 sekundy przewagi, ale w wymagającej drugiej części trasy to nie wystarczyło, aby utrzymać Wigginsa na dystans. Wręcz przeciwnie: pod koniec Brytyjczyk coraz bardziej podkręcał temperaturę. Wiggins był jedynym kierowcą, który osiągnął na asfalcie prędkość 56, osiągając czas 25:50 minut.
Trzecie miejsce przypadł Holenderowi Tomowi Dumoulinowi, który do Brytyjczyka stracił czterdzieści sekund. Czwarte miejsce zajął kolega z drużyny Wiggins' Sky Vasil Kyrienka (Białoruś), piąte miejsce przypadł Australijczykowi Rohanowi Dennisowi.
Pozostali dwaj startujący z Niemiec, Lars Teutenberg i Nikias Arndt, zajęli miejsca 48 i 22.
Schreibe einen Kommentar