Kolarstwo: Dzisiejszy czwarty etap, wynoszący 3333 m, miał największe przewyższenie w całym wyścigu. Trasa liczyła ponad 74 kilometry z Grächen do Grächen. Zespół Centurion Vaude w składzie Daniel Geismayr i Jochen Käss zwyciężył dzisiaj i objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Wśród kobiet zdecydowanie na czele pozostają Annika Langvad i Ariane Kleinhans z Team Specialized II.
Czwartym etapem sześciodniowego wyścigu rowerów górskich Perskindol Swiss Epic był 74-kilometrowy tor z Grächen z powrotem do Grächen. Przy wysokości 3333 metrów trzeba było dzisiaj pokonać największą różnicę wysokości w całym wyścigu, ale jednocześnie był to także etap królowy pod względem przepływu. Najpierw poszliśmy wzdłuż suone, typowego kanału irygacyjnego w Wallis, a potem w dół do Stalden. Po długiej wspinaczce nastąpił najdłuższy zjazd pojedynczym szlakiem w całym wyścigu: 12 kilometrów flow w najlepszym wydaniu, z licznymi nasypami i ekscytującymi odcinkami korzeniowymi. Trasa wiodła przez dziwaczny krajobraz poprzedniego pożaru lasu – i wtedy wreszcie ukazał się pierwszy widok na słynny na całym świecie Matterhorn. Po kolejnym wyczerpującym podjeździe kolarze wrócili do Grächen.
Dziś doszło do przetasowań w kategorii Mężczyźni. Daniel Geismayr i Jochen Käss z Team Centurion Vaude zwyciężyli w 3 godziny i 50 minut. Zyskali dobre trzy i pół minuty nad drugimi w tabeli Lukasem Buchlim i Mathiasem Flückigerem z Team Stöckli-BiXS i tym samym nieznacznie objęli prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Już jutro w finałowym etapie czeka nas emocjonujący pojedynek. Trzecie miejsce dzisiaj ponownie zajęli Lukas Flückiger i Ralph Näf, BMC Mountain Bike Racing Team.
W kategorii kobiet wszystko pozostaje niezmienione: Annika Langvad i Ariane Kleinhans z Team Specialized II również zwyciężyły dzisiaj z czasem 4 godziny 54 minuty i mają teraz w klasyfikacji generalnej 52 minuty przewagi nad drugimi w tabeli Esther Süss i Elferink Hielke z Team Wheeler iXS. Milena Landtwing i Bärti Bucher ponownie zwyciężyli dzisiaj w kategorii mieszanej z czasem 4 godzin i 56 minut, jeszcze bardziej powiększając swoją ogólną przewagę.
Schurter/Vogel i Sauser/Kulhavy musieli przejść na emeryturę
Niestety w wyniku upadku Floriana Vogela, który doznał lekkiej kontuzji ręki, ulubiona drużyna Scott-Odlo z Nino Schurterem i Florianem Vogelem musiała dziś wycofać się z zawodów. Czołowa drużyna Specialized I z Christophem Sauserem i Jaroslavem Kulhavym również musiała dzisiaj ogłosić walkower: ból kolana Christopha Sausera spowodowany przedwczorajszym upadkiem był zbyt silny. Trudno było mu ukryć rozczarowanie: „To wielka szkoda, że muszę rezygnować z wyścigu etapowego, szczególnie dla Jaroslava Kulhavy, z którym jechałem w zespole. Obecnie ostatni etap pokonuje sam, poza zawodami, w ramach treningu. To będzie jego pierwszy raz w Zermatt i na pewno będzie mu się bardzo podobać.
Dziś odbywa się piąty etap Perskindol Swiss Epic. Zapewnia to wiele emocji, zwłaszcza w kategorii mężczyzn i prowadzi z Grächen do Zermatt na dystansie ponad 60 kilometrów i 2400 metrów wysokości.
Schreibe einen Kommentar