Kolarstwo: Drugi etap Vuelta a Espana przyniósł oczekiwany finał sprintu. W tym przypadku Nacer Bouhanni (FDJ.fr) zwyciężył z wyraźną przewagą nad Johnem Degenkolbem (Giant-Shimano) i Roberto Ferrari (Lampre-Merida). W klasyfikacji generalnej Alejandro Valverde (Movistar) przejął koszulkę lidera od swojego kolegi z drużyny Jonathana Castroviejo.
Na 175-kilometrowym etapie z Algeciras do San Fernando jako atut zaprezentowała się początkowo ekipa MTN-Qhubeka. Już po kilku kilometrach Kristianowi Sbaragli udało się oderwać od Nathana Haasa (Gramin-Sharp). Pierwsza klasyfikacja górska została rozstrzygnięta między nimi, a Haas miał lepszy koniec dla siebie i dlatego jutro przejdzie do trzeciego etapu w koszulce najlepszych w górach.
Po klasyfikacji górskiej obaj zostali wyrzuceni z boiska, ale kwartet, w skład którego wchodził inny kierowca z południowoafrykańskiego zespołu, Jaques Janse van Rensburg, od tego momentu dominował w czołówce. Maksymalne prowadzenie grupy wynosiło prawie pięć minut, zanim sprinterskie ekipy zabrały się ostro i stosunkowo szybko je skróciły. Ostatnią ucieczką był Janse van Rensburg, który w finale próbował nawet ucieczki solo.
Drużyny sprinterskie na ostatnich kilometrach kontrolowały tempo w terenie. FDJ.fr był w tym najlepszy, dostarczając Bouhanniego doskonale na odcinku do domu. Nikt nie miał dziś nic przeciwko jego uderzeniu.
Alejandro Valverde przejął czerwoną koszulkę w klasyfikacji generalnej. Prowadzi teraz przed swoimi kolegami z drużyny Nairo Quintaną i Andreyem Amadorem.
Schreibe einen Kommentar