Kolarstwo: Trzeciego dnia Tour of Poland peletonowi oszczędzono kolejnego przejazdu ponad 200 kilometrów. Program obejmował 174 kilometry z Kielc do Rzeszowa na południowym zachodzie kraju. Holender Theo Bos okazał się mieć najszybsze nogi na koniec.
Sprinter z Teamu Belkin zasiadł przed Luką Mezgecem (Giant-Shimano) i Michaelem Matthewsem w gorącym finale, w którym jego zespół wykonał większość pracy z przodu pola, ale w którym nie udało się uformować pociągu (Orica GreenEdge) przez.
W klasyfikacji generalnej Bos awansował na trzecie miejsce dzięki wygranej dnia. Czech Petr Vakoc (Omega Pharma-QuickStep) nadal prowadzi przed Białorusinem Yauhenim Hutarovichem (Ag2r-La Mondiale).
Scenę w dużej mierze zdeterminował topowy kwartet. Był też Niemiec, Björn Thurau (Europcar). Jednak nawet maksymalna przewaga powyżej trzech minut nie pomogła ostatecznie grupie. Została złapana 12 kilometrów przed metą.
Na ostatnim kilometrze front pola zawalił się po upadku. Bos nie był tym zachwycony i pewnie skontrował sprint rozpoczęty przez Mezgeca na ostatnich 100 metrach.
Schreibe einen Kommentar