Kolarstwo: Dla Marka Cavendisha tegoroczny Tour de France dobiegł końca, zanim tak naprawdę się zaczął.
Brytyjczyk upadł w finale pierwszego etapu w Harrogate i już po pierwszym dniu musiał opuścić trasę z powodu kontuzji barku. W tym tygodniu jednak wrócił. Menedżer jego zespołu, Patrick Lefevre, powiedział, że ma ważny kontrakt z Omega Pharma-QuickStep i dlatego może przyjąć inne role. Z tego powodu w drodze do Port des Bales Cavendish usiadł w samochodzie zespołu obok swojego dyrektora sportowego Davide Bramatiego.
[iframe src=”//www.youtube.com/embed/JOcu-mN3mCE?rel=0″ szerokość=”620″ wysokość=”349″]
Schreibe einen Kommentar