Kolarstwo: Krajowe mistrzostwa Europy nie przyniosły niemieckiej elicie XC upragnionych medali – choćby tylko sprawiedliwych. Sabine Spitze była czwarta w swoim wyścigu, Manuel Fumic ósmy w wyścigu mężczyzn. Tymczasem koszulki z gwiazdami powędrowały do uznawanych wcześniej za faworytów Tanji Zakelj (Słowenia) i Juliena Absalona (Francja).
Francuz Absalon, który obecnie prowadzi w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, od początku pokazał, że panuje nad sytuacją. Kiedy temperatura przekraczała 30 stopni, zachowywał spokój i odpierał ataki Szwajcara Fabiana Gigera. Ostatecznie po czasie jazdy 1:44:03 miał nad tym ostatnim 15 sekund przewagi. Czeszek Jan Skarnitzl, który od dłuższego czasu związany jest z Fumicem, w kategorii mężczyzn zapewnił sobie trzecie miejsce, ale zdołał mu się odbić i dogonić czołówkę. Sam Fumic stracił na Absalonie nieco ponad dwie minuty.
Już w połowie wyścigu Absalon nauczył konkurencję strachu Gigerem. Do tego czasu tylko Skarnitzl udawało mu się nadążyć. Niezwykłe z punktu widzenia przełajowców: Sven Nys (Belgia) zajął mocne piąte miejsce.
W wyścigu kobiet dominowała obrończyni tytułu Tanja Zakelj. Razem ze swoim rodakiem Blazą Klemenciciem rozsadziła grupę faworytów do połowy. Po godzinie 1:41:38 ich przewaga wyniosła ostatecznie 19 sekund. Polka Maja Włoszczowska zapewniła sobie trzecie miejsce, tuż przed Szpicem.