Na starcie trzeciego Pucharu Świata XC w Nove Mesto sprinterzy mieli wszystko albo nic. Już w południe w najlepszych warunkach rozpoczęły się przejazdy kwalifikacyjne. Alexandra Engen po raz kolejny udowodniła swoje umiejętności i zapewniła sobie zwycięstwo w kwalifikacjach oraz związane z tym miejsce startowe we wszystkich wyścigach. Słoweniec Miha Halzer zrobił to samo dla mężczyzn.
Engen nie przegapiła żadnego uderzenia w swoich biegach. Dzięki solidnemu występowi dotarła do wielkiego finału razem z Petą Mullens, Ingrid Jacobsen i Kathrin Stirnemann. Mocnymi kopnięciami Engen już na luźnej prostej objął prowadzenie, w sekcji technicznej zastosował złą taktykę, przez co Stirnemann minął i od razu uzyskał kilkumetrową przewagę. Ale to nie powinno trwać długo. Podczas gdy Jacobsen stara się nadążyć, Engen wyprzedza Stirnemann na długim asfaltowym podjeździe i zapewnia sobie drugie z rzędu zwycięstwo w Pucharze Świata.
Finał mężczyzn był niezwykle mocny z udziałem zwycięzcy kwalifikacji Halzera, mistrza Belgii Fabrice'a Melsa, mistrza Europy Daniela Federspiela i aktualnego mistrza świata Paula van der Ploega. Ale pogoda totalnie zwariowała i po kilku sekundach tor był kompletnie mokry i dużo bardziej śliski. Po tym, jak Halzer grał już z konkurencją w swoich biegach i zwykle atakował dopiero na asfalcie, w finale zatrzymał się również na prostej startowej. Van der Ploeg objął prowadzenie i był naprawdę ścigany przez Federspiela. Krótko po kamiennym polu Mels doznał usterki technicznej i utracił połączenie.
Taktyka Halzera polegająca na oszczędzaniu energii i bieganiu obok reszty boiska, podobnie jak w innych jego biegach, po raz kolejny się opłaciła. Mocnymi kopnięciami i wolą zwycięstwa wyprzedził van der Ploega i Federspiela, zapewniając sobie pierwsze zwycięstwo w Pucharze Świata. Federspiel pokonał van der Ploega w sprincie i zajął drugie miejsce.
Wyścig poddaje się w powtórce www.redbull.tv zobaczyć.