Wyścig w Kalmthout, znany również jako Vlaamse Bosdiun, w tym roku nie odbędzie się. Organizatorzy to ogłosili. „Sytuacja jest beznadziejna”, to proste stwierdzenie.
Od kilku lat wiadomo było, że wyścig stanowił ryzyko finansowe dla organizatorów, Wielerclubu Bosduin VZW. Wyścig nie należał do żadnej z najważniejszych belgijskich serii. Zamiast tego w zeszłym roku spróbowali tego wspólnie ze stacją telewizyjną cztery zwiększyć znaczenie rasy. Nie wydaje się, żeby to się udało. Nie udało się pozyskać nowych sponsorów i oczekuje się, że wydatki będą w dalszym ciągu przekraczać dochody. „Nierozsądnie byłoby podejmować dalsze ryzyko w związku z organizacją wyścigu w przyszłości”powiedział Louis van den Buijs, prezes Wielerclub Bosduin VZW.
W 2013 roku lokalny bohater Kevin Pauwels (Sunweb-Napoleon Games) zwyciężył przed Larsem van der Haarem (Rabobank) i jego kolegą z drużyny Klaasem Vantornoutem.