Lepszego początku sezonu trudno sobie wymarzyć. Na około trzy tygodnie przed startem Pucharu Niemiec w kolarstwie na klasyku kolarskim w Kolonii w Poniedziałek Wielkanocny, Daniel Knyss odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w sezonie na Majorce. Po prawie 100 kilometrach z Inca przez góry do Arenal kapitan naszej kolońskiej drużyny mógł świętować. W wyścigu, który charakteryzował się obfitymi opadami deszczu, Friedrich Schweizer również zajął trzecie miejsce.
Obaj zawsze byli na poziomie akcji wyścigowej. Najpierw jeźdźcy zmierzyli się z Col de Puig Major, najwyższą górą na wyspie. Na podjeździe utworzyła się czołowa grupa około 20 kolarzy, która miała między sobą zadecydować o zwycięstwie. Na zjeździe z Col de Soller Matthias Nothegger próbował szczęścia w locie, ale Daniel Knyss dogonił ucieczkę i odniósł solowe zwycięstwo. Jego kolega z zespołu, Friedrich Schweizer, również zaatakował z grupy pościgowej iw ten sposób położył podwaliny pod wielki sukces zespołu.
Nasz główny sponsor, Markus Adam, również się z tego ucieszył: „To wspaniały początek sezonu. Merkur Cycling Team bardzo dobrze przygotował się do sezonu na wspólnym zgrupowaniu. Daniel jest w dobrej formie i będzie dążył do zeszłorocznego zwycięstwa w swoim domowym wyścigu przy wsparciu zespołu.
Ale chociaż część zespołu była w stanie świętować na Majorce, u siebie też trzeba było uporać się z upadkiem. Nasz debiutant Alexander Loos musiał mieć szwy na wardze po wyścigu w Zusmarshausen. Po wizycie u lekarza rodzinnego w Plauen otrzymał jednak zielone światło na wznowienie treningów. Dlatego nic nie powinno stać na przeszkodzie do rozmieszczenia na początku sezonu w Poniedziałek Wielkanocny.