Gdy tylko Mistrzostwa Świata na torze w Cali dobiegną końca, ze świata sportu napływają mniej dobre wieści. Odpowiedzialny za to jest Rosjanin Kirill Sveshnikov, który w zeszłym roku zdobył brąz w wyścigu punktowym podczas walk o tytuł w Mińsku. W tym czasie musiał tylko przyznać się do porażki z Brytyjczykiem Simonem Yatesem i Hiszpanem Eloyem Teruelem.
Teraz mówi się, że 22-latek uzyskał pozytywny wynik testu na obecność nieujawnionej substancji podczas mistrzostw Rosji w styczniu. RUSADA ogłosiła to dzisiaj. Wynik próbki B jest w toku, nie wiadomo, czy Sveshnikov się o nią ubiegał.
Sveshnikov est le 8e coureur russe positive depuis 12 mois.
Sveshnikov est le 8e coureur russe positive depuis 12 mois.
— Velochrono (@velochrono) 5 Marzec 2014
Sprawa staje się wybuchowa, jeśli podasz tweeta z francuskiego serwisu Velochrono Uważać. Tam zwraca się uwagę, że Swiesznikow jest już ósmym rosyjskim przypadkiem dopingu w ciągu roku. Najwybitniejszym kierowcą był Alexander Serebrjakow, który został zwolniony bez wypowiedzenia przez ówczesny zespół Euskaltel-Euskadi po pozytywnym teście 07.04.2013 kwietnia XNUMX roku.