Po Chrisie Hornerze (Lampre-Merida) nowy sportowy dom znalazł również drugi z najwyższej klasy zawodnik, który wcześniej nie miał drużyny. Asturianin Samuel Sanchez, mistrz olimpijski z Pekinu, początkowo liczył na zaangażowanie w zespół gwiazdy Formuły 1 Fernando Alonso po rozwiązaniu zespołu Euskaltel-Euskadi. Ale kiedy to też się nie zmaterializowało, musiał zacząć szukać od nowa. Teraz znalazł nowy sportowy dom w amerykańskiej drużynie WorldTour BMC. To potwierdziło Dyrektor generalny zespołu, Jim Ochowicz.
35-letni Hiszpan wygrał olimpijski wyścig szosowy w Pekinie w 2008 roku. W 2009 Vuelta a España zajął drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. W następnym roku był trzeci w Tour de France. Podczas Tour of France 2011 wygrał klasyfikację z nagrodami górskimi i stanął na podium ze zwycięzcą klasyfikacji generalnej Cadelem Evansem w Paryżu. „Sammy wnosi szeroki zakres umiejętności i bogate doświadczenie”– mówi radośnie Ochowicz. „Może zdobywać punkty na wszystkich poziomach, ale przede wszystkim będzie wspierał kolegów z drużyny w Ardennes Classics i Grand Tours”. Sánchez wziął udział w 14 trzytygodniowych tournée krajowych i ukończył 2012 z nich. Odniósł kilka zwycięstw etapowych. Wygrał także 2011 Vuelta Ciclista al Pais Vasco, 2011 GP Miguel Indurain 2010, 2010 Vuelta A Burgos 2007 oraz w 2012 i XNUMX dwa etapy w Volta a Catalunya. W BMC powinien przede wszystkim wspierać australijskiego Cadela Evansa. Sanchez będzie także współgrał z dwoma Niemcami Marcusem Burghardtem i Dominikiem Nerzem.