W rozmowie z kolarstwonews.com wyjątkowy szwajcarski lekkoatleta Fabian Cancellara po raz pierwszy powiedział o swojej ewentualnej rezygnacji. Jego obecny trzyletni kontrakt z Trekiem obowiązuje do 2016 roku, po czym wielokrotny mistrz świata i mistrz olimpijski prawdopodobnie przejdzie na emeryturę.
„Mam trzyletni kontrakt, a potem koniec”powiedział Cancellara. „Nie sądzę, że będzie czwarty lub piąty rok. 16 lat jako zawodowiec to długi czas i nie chcę robić tego samego dla Chrisa Hornera i Jensa Voigta i nadal siedzieć w siodle w wieku 40 lat. Nie czuję się zmęczony, ale prędzej czy później to się stanie i jest to normalne”.
Ponadto Cancellara chce zrezygnować w szczytowej formie. Według własnego oświadczenia jest przekonany, że przez kolejne trzy lata będzie jeździł na obecnym poziomie. Tak więc Mistrzostwa Świata w Katarze 2016 mogą być jego ostatnim dużym wyścigiem.
„Mógłbym się teraz zatrzymać i nie byłoby mi trudno wyznaczyć nowe cele osobiste, ale coś bym przegapił. Mam wrażenie, że moja podróż jeszcze się nie skończyła. Nadal są wielkie cele, które chcę osiągnąć na rowerze, więc będę nadal dawał z siebie wszystko. ”
Na pytanie, co zamierza robić po zakończeniu kariery zawodowej, Cancellara odpowiedział, że chce coś dać sportowi w zamian. Jego celem jest dalsze rozwijanie sportu i wznoszenie go na wyższy poziom. Nie ujawnił jednak, czy jest kierownikiem zespołu, urzędnikiem UCI czy trenerem.