Kleinmachnower Max Walsleben jest nie tylko młodszym bratem aktualnego mistrza Niemiec w kolarstwie przełajowym, Philippa Walslebena, jest także szybki na szosie i rowerze przełajowym. W tym roku zaczyna swój drugi rok zawodowy i znalazł sportowy dom w Team Stuttgart. Zespół jest wyposażony przez austriackiego producenta rowerów Simplon i może również polegać na komponentach tradycyjnej włoskiej firmy Campagnolo, a także siodełch Selle Italia i oponach Hutchinson. Na tym tle sprzęt na GridCX- Rama ustawiona przez Maxa Walslebena nie.
Z przodu zamontowano kierownicę Simplon Zero AL7050 o szerokości 42. Jest to połączone ze 100-milimetrowym mostkiem, który również pochodzi od Austriaków. Jeśli chodzi o napęd i zainstalowane hamulce wspornikowe, Kleinmachnower może w pełni polegać na wydajności 11-biegowej grupy chorus. Przełożenie wybrane na korbie jest typowe dla Crossa. Gdy ustawiliśmy koło przed obiektywem, miało ono odpowiednio 46 i 39 zębów. Ekscytujące jest to, że Walsleben obsługuje korbę z kołem podziałowym 130, co gwarantuje wyższą odporność na zabrudzenia niż kompaktowe korby.
Zbudowany Bora Jeden-Koła faktycznie pochodzą z szosowego asortymentu Campagnolo. Jednak na szybkich trasach przełajowych nie powinny być gorsze od włoskiej wersji CX. Ponadto, dzięki niskiej masie wynoszącej zaledwie 1350 gramów, obniżają całkowitą masę roweru poniżej ośmiu kilogramów do 7.900 gramów. Pasuje również: The Czarna Mamba CX firmy Hutchinson, które przejmują profil odpowiedników opon szeroko stosowanych w sportach MTB i mają gwarantować płynną pracę.
Zarówno linki przerzutki, jak i hamulca są poprowadzone na zewnątrz ramy, co ułatwia konserwację. Nadają też motocyklowi raczej klasyczny charakter. Podkreślają to również zamontowani Flite Tytan-Siodło od Selle Italia, które ma 73,5 cm wysokości na a wibreks- Wzniesiony sztyca.