Na zawodach Ironman w Arizonie Hiszpan Victor Del Corral po raz kolejny pokazał swoją dotychczasową dobrą formę i tym samym zapewnił sobie kolejne punkty w rankingu Kona Pro. Podczas drugiego Ironmana po spektakularnym zwycięstwie Belga Frederika Van Lierde na Hawajach, inni znani sportowcy, wraz z Del Corralem, również szukali swojej szansy pod słońcem Arizony.
Początkowo wszystko układało się pomyślnie, zwłaszcza dla Niemca Johanna Ackermanna. Przyjechał z Tempe Town Lake w czołowej grupie, ale na rowerze został pokonany przez Amerykanina Jordana Rappa, który wraz z Kanadyjczykiem Trevorem Wurtele ustanowił tempo rowerowe i na mecie z czasem 4:14:46 ustanowił nowy rekord. W Del Corral nie było zbyt wiele do zobaczenia. Tymczasem spóźnił się o prawie pięć minut. Dwadzieścia kilometrów przed metą nawiązał jednak kontakt z Rappem, a następnie zostawił go w tyle. Amerykanin wciąż może być zadowolony z drugiego miejsca. Trzecie miejsce zajął Jens Petersen-Bach z Danii. Najlepszym Niemcem był Marc Dülsen ze Stuttgartu, który zajął siódme miejsce.
Z niemieckiego punktu widzenia kobiety potoczyły się lepiej. Dzięki doskonałemu występowi dnia Julia Gajer pokonała Amerykankę Meredith Kessler. Jako pierwszy wyszedł z wody i był w stanie zwiększyć przewagę nad Gajerem do około dziesięciu minut na trasie rowerowej. Niemniej jednak ostatecznie powinno jej to nie wystarczyć. Bo Gajer dosłownie od wszystkich uciekał podczas finałowego maratonu. Na pięć kilometrów przed metą tuż za Kesslerem biegła Dunka Michelle Vesterby. Wkrótce potem Kessler również straciła swoją pozycję na rzecz Gajera.
//Wynik mężczyzn
1. Victor Del Corral (Hiszpania) 8:02:00
2. Jordan Rapp (USA) 8:06:13
3. Jens Petersen-Bach (Dania) 8:07:53
4. Denis Chevrot (Francja) 8:09:04
5. Pedro Gomez (Portugalia) 8:11:42
//Wynik kobiety
1. Julia Gajer (Niemcy) 8:52:49
2. Meredith Kessler (USA) 8:55:47
3. Michelle Vesterby (Dania) 8:57:24
4. Sarah Piampiano (USA) 9:05:57
5. Asa Lundstrom (Szwecja) 9:12:20
Schreibe einen Kommentar