Kolarstwo: Tim Merlier wygrał dziewiąty etap Tour de France. Zeszłoroczny zwycięzca Tadej Pogacar nadal ma żółtą koszulkę lidera klasyfikacji generalnej.

Merlier pokonuje Milan
Zgodnie z oczekiwaniami, dziewiąty etap Tour de France, liczący 174,1 km z Chinon do Châteauroux, rozstrzygnął się w sprincie grupowym. Belg Tima Merliera (Soudal – Quick-Step) ma JonathanMilan (Lidl – Trek) i Arnauda de Lie (Lotto) zwyciężyło. Wartość odstająca Mathieu van der Poel (Alpecin – Deceuninck) długo walczył o to, by nie dać się złapać, ale w ostatniej chwili musiał się poddać 1.000 metrów, w końcu zdał sobie sprawę, że nie osiągnie tego wrażenia. Żółta koszulka pozostała na ramionach Tadej pogacar (ZEA – XRG). Milan nadal nosi zieloną koszulkę lidera klasyfikacji generalnej. Jutro kolarzy czeka bardzo pofałdowany odcinek. Na 165,3-kilometrowej trasie z Ennezat do Le Mont-Dore Puy de Sancy uciekinierzy liczą na duże szanse na zwycięstwo etapowe.
Tim Merlier podwójnie!
Emocjonujący finał, w którym Mathieu van der Poel zostaje złapany na ostatnim kilometrze, zanim belgijska gwiazda Merlier pędzi ku chwale pic.twitter.com/5cAGkMy30J
— Kolarstwo na TNT Sports (@cyclingontnt) July 13, 2025