Kolarstwo: Tadej Pogacar ponownie wygrał 13. etap. Słoweński mistrz świata był szybszy od Jonasa Vingegaarda w jeździe górskiej na czas. Remco Evenepoel miał fatalny dzień, został nawet dogoniony przez Duńczyka.

Pogacar powiększa przewagę
Dziś do pokonania było zaledwie 10,9 kilometra z Loudenvielle do Peyragudes. Ale to był trudny dzień, ponieważ w tej górskiej jeździe na czas zawodowcy musieli pokonać 8,1-kilometrowy podjazd o średnim nachyleniu 7,6%. Po raz kolejny… Tadej pogacar (ZEA – XRG) był niepokonany. Mistrz świata ze Słowenii był szybszy o 36 sekund od jonas vingegaard (Visma – Wypożycz rower). To powiększa jego przewagę w klasyfikacji generalnej do 4:07 minut.
Lipowitz i Roglic silni
Świetnie spisał się także niemiecki zespół RB – Bora – hansgrohe. primoz roglic i Floriana Lipowitza Ukończyć tę górską jazdę na czas na trzecim i czwartym miejscu. Z stratą odpowiednio 1:20 i 1:56 minut, zarówno Słoweniec, jak i Niemiec mogą być zadowoleni. Austriak Feliks Gall (Decathlon AG2R La Mondiale) traci już 2 minuty i 22 sekundy do dziesiątego zawodnika. Florian Lipowitz traci teraz tylko sześć sekund do mistrza świata w jeździe indywidualnej na czas. Remco Evenepoel (Soudal – Quick-Step), który miał bardzo zły dzień i nawet jonas vingegaard (Visma – Wynajmij rower), który wystartował dwie minuty po nim.