Kolarstwo: Nicolas Prodhomme wygrał 19. etap Giro d'Italia. Francuz był jedynym z licznej grupy uciekinierów, któremu udało się utrzymać przewagę nad grupą faworytów. Isaac del Toro pozostaje w różowej koszulce. Decyzja zostanie podjęta jutro.
Prodhomme trzyma wszystkich na dystans
Wielkie starcie o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej i podium Giro d'Italia zostało przełożone. Na 166-kilometrowym odcinku z Bielli do Champoluc nie było dużych różnic czasowych między faworytami. Ryszard Carapaz (EF Education – EasyPost) wypróbowaliśmy to i wspólnie z Izaaka del Toro (ZEA – XRG) do Antagnod nieznacznie niżej. Liczna grupa uciekinierów została niemal całkowicie zatrzymana w przełęczy Col de Joux. Tylko Nicolasa Prodhomme'a (Decathlon AG2R La Mondiale) utrzymał prowadzenie w grupie faworytów. Francuz samotnie zmierzał po swoje pierwsze zwycięstwo w Grand Tourze – również dlatego, że tempo za nim cały czas spadało, a zespół UAE – XRG złożony z trzech profesjonalistów miał wszystko pod kontrolą.
Jutro: Pojedynek w Colle delle Finestre
Jutro zawodowcy muszą ukończyć królewski etap 108. Giro d'Italia. Długość trasy wynosi 205 kilometrów i prowadzi z Verrès do Sestrière. Trzeba zdobyć budzący grozę szczyt Colle delle Finestre. Istnieje Lider Izaaka del Toro (ZEA – XRG) Także w tym teście 21-letni Meksykanin jest o krok od zwycięstwa w klasyfikacji generalnej.
| Nicolas Prodhomme był najlepszy z grupą 40 biegaczy. Hij naprawdę cieszył się z tego wspaniałego momentu w swojej karierze: wygrania Giro! #giroditalia
Streamuj koers w HBO Max fot.twitter.com/ERAzrRiL25
— Eurosport Nederland (@Eurosport_NL) 30 maja 2025 r.