Kolarstwo: Joshua Tarling wygrał jazdę na czas i tym samym drugi etap Giro d'Italia. Brytyjczyk okazał się najszybszym biegaczem na trasie o długości 13,7 km, której start i meta znajdowały się w Tiranie. Nowym graczem różowej koszulki został Primoz Roglic.
Tarling pędzi po zwycięstwo etapowe w jeździe na czas
13,7-kilometrowa jazda indywidualna na czas ze startem i metą w stolicy Albanii Tiranie odbędzie się Jozuego Tarlinga (Grenadierzy Ineos). Mając przewagę odpowiednio jednej i trzech sekund, Brytyjczyk był w stanie primoz roglic (RB – Bora – hansgrohe) i Jay’a Vine’a (ZEA – XRG). Primoz Roglic przejmuje Maglia Rosa. Wczorajszy zwycięzca etapu mads petersen (Lidl – Trek) musi oddać koszulkę lidera już po jednym dniu. Jan Ayuso (ZEA – XRG) traci 16 sekund po dwóch etapach.
Żadnego sprintu we Wlorze?
Jutro w Albanii odbędzie się ostatni etap wyścigu Giro d'Italia. Na 160-kilometrowym odcinku ze startem i metą we Wlorze ponownie wzrosną wymagania sprinterów lubiących górskie warunki. Podejście na szczyt Qafa e Llogarase wynosi 38 kilometrów przed metą. Należy do drugiej kategorii i ma długość 10,5 km, a średnie nachylenie wynosi 7,5 procent. Można mieć wątpliwości, czy mads petersen (Lidl – Trek) i wout van aert (Visma | Wynajmij rower) tak jak wczoraj, tutaj będziemy biec sprintem do zwycięstwa.