Kolarstwo: Jasper Philipsen wygrał 16. etap Tour de France. Belg pewnie pokonał Phila Bauhausa z Niemiec w sprincie masowym w Nimes.
Philipsen odniósł trzecie zwycięstwo tego dnia
Wygraj numer trzy dla Jasper Phillipsen (Alpecin – Deceuninck). Belg wygrał sprint masowy po przejechaniu 188,6 km z Gruissan do Nimes. Phila Bauhausa (Bahrajn – Zwycięski) z Niemiec wjechał na drugie miejsce, ale miał trudności z podążaniem za Belgiem. Biniama Girmaya (Intermarché – Wanty) nie mógł wziąć udziału w walce o zwycięstwo etapowe, gdyż na niecałe dwa kilometry przed metą upadł na rondzie. To gorzkie dla Erytrei, bo teraz Philipsen nie tylko był w stanie po zwycięstwach etapowych nie tylko wyrównać na 3:3, ale także za jednym zamachem zdobyć 50 punktów w walce o zieloną koszulkę.
Gachignard jako jedyny odstający
Z Chrisa Harpera (Jayco-AlUla) i Maxima van Gilsa (Lotto – Dstny), dwóch innych kolarzy nie mogło już wystartować w dzisiejszym etapie ze względu na pozytywny wynik testu koronowego. Oznacza to, że w wyścigu bierze udział jeszcze 150 profesjonalistów. Tylko jeden z nich – tj Tomasz Gachignard (TotalEnergys) – odważyło się przejść do ofensywy. Na około 20 kilometrów przed metą Francuz ponownie został jednak złapany przez zamknięty peleton. Przynajmniej może się cieszyć, że został uznany za najaktywniejszego kierowcę dnia.
Au-dessus du lot, Jasper Philipsen zreportuje 16-tą taśmę! Belge korzysta ze zsypu Girmay w ostatnim odcinku kursu au maillot vert #LesRP #TDF20 pic.twitter.com/G74iGxrhmq
— Eurosport Francja (@Eurosport_FR) 16 lipca 2024 r.