Test / E-MTB: Wraz z nowym Pivot Shuttle AM Amerykanie ponownie wprowadzają na rynek swój pierwszy eMTB. Po raz pierwszy z napędem Bosch zachowuje wszechstronny charakter swojego poprzednika, a także niską wagę. Czy może wypełnić lukę w portfolio pomiędzy Shuttle SL i Shuttle LT?
Minęło aż sześć lat, odkąd amerykański producent Pivot zaprezentował swój pierwszy eMTB, Shuttle AM. Nawet jak na dzisiejsze standardy rower z polaryzacją optyczną ma jeszcze kilka wyjątkowych zalet, takich jak zewnętrzna bateria, która jest instalowana wewnętrznie, oraz niewielka waga około 20 kg. Niemniej jednak: Oprócz dwóch młodszych rowerów eMTB w portfolio, Shuttle LT i Shuttle SL, „oryginalny eMTB” firmy Pivot ma już swoje lata, pomimo kilku aktualizacji na przestrzeni lat. Nic więc dziwnego, że nowy Shuttle AM nie pozostawia kamienia na kamieniu i prezentuje zupełnie nowy eMTB.
Pivot Shuttle AM jako pierwszy eMTB firmy Pivot firmy Bosch
Po wcześniejszej współpracy głównie z Shimano jako partnerem napędowym i po raz pierwszy użyciu Fazua w lekkim eMTB Shuttle SL, napęd Bosch jest teraz również używany po raz pierwszy w Pivot Shuttle AM - wypróbowanym i- testowana Performance Line CX. Choć ten istnieje na rynku od kilku lat, to nadal jest jednym z najlepszych przedstawicieli nowoczesnych eMTB. Oprócz maksymalnego momentu obrotowego 85 Nm przy wadze 2,9 kg i doskonale skoordynowanych poziomów wsparcia, od zeszłego roku system ma wreszcie koncepcję obsługi odpowiednią dla eMTB z mini pilotem i kontrolerem systemu.
Około 22 kg – pomimo akumulatora 750 Wh
Silnik jest zasilany akumulatorem Powertube w dolnej rurze - dwie najlepsze wersje mają pojemność 750 Wh, model podstawowy ma mniejszą i lżejszą wersję 625 Wh. Firma Pivot zdecydowała się na trwałe zintegrować magazyn energii z ramą, w szczególności w celu zmniejszenia masy. Spojrzenie na wagę pokazuje, że nam się udało: nasz rower testowy w rozmiarze ramy L waży imponujące 22,2 kg; najwyższa wartość dla eMTB w tej klasie z Bosch CX i 750 Wh.

Jeśli pojemność wbudowanego akumulatora nie jest dla Ciebie wystarczająca, możesz również skorzystać z zaprezentowanego w tym roku PowerMore 250 Range Extender. Otrzymujesz więc do 1.000 Wh pojemności przy całkowitej wadze znacznie poniżej 24 kg. Ponadto Pivot Shuttle AM powinien być także pierwszym eMTB o pełnej mocy, który oficjalnie wspiera korzystanie z dodatkowej baterii.
Więcej podróżnych i obrotowych narzędzi dokujących
W trakcie nowego rozwoju Shuttle AM opracowano również zupełnie nową ramę - nadal jest ona wykonana z włókna węglowego, ale oferuje większy skok sprężyny w porównaniu do swojego poprzednika. Nieco poniżej 150 mm z tyłu (148 mm) i 160 mm z przodu - oznacza to, że motocykl zdecydowanie znajduje się na górnym końcu tego, co wciąż jest uważane za „All Mountain”, i już drapie segment Enduro.
Nowy Pivot eMTB toczy się fabrycznie na 29-calowych kołach, ale rower można również przekształcić w cefal z małym tylnym kołem za pomocą flip chipa. Należy jednak zauważyć, że Shuttle AM, podobnie jak inne Pivot (E-)MTB, opiera się na tylnym trójkącie o wymiarach Superboost - zwykłe tylne koła o wymiarze osi 148 mm nie pasują odpowiednio.
Całkiem przydatna funkcja jest ukryta na spodzie górnej rury; to, co początkowo wydaje się być dodatkowym miejscem na koszyk na bidon, jest w rzeczywistości punktem mocowania zastrzeżonego systemu akcesoriów Pivot Dock Tool System, opracowanego we współpracy z firmą Topeak. Tutaj na przykład narzędzia lub nabój CO² można zamontować bezpośrednio na rowerze. W połączeniu z butelką do picia na dolnej rurze, plecak i torba biodrowa mogą pozostać w szafie na okrążenie po pracy.

Progresywny tył i sportowa geometria
Jeśli chodzi o system tylnego końca, nowy E-MTB opiera się również na wypróbowanym i przetestowanym łączu dw, które jest dość stopniowo dostrajane do Shuttle AM. W związku z tym późniejszy montaż na przykład stalowego amortyzatora sprężynowego nie stanowi problemu. Poza tym na ramie jest wiele drobnych szczegółów, które ułatwiają i uprzyjemniają życie rowerzysty: obejmują one ochraniacze ramy we wszystkich krytycznych punktach roweru, a także decyzję, aby nie prowadzić kabli i kabli w sterach, ale raczej przez obszar na główkę ramy na ramie w klasyczny sposób.
Geometria Pivot Shuttle AM stała się znacznie nowocześniejsza w porównaniu do poprzednika i odpowiada skokowi zawieszenia. W bezpośrednim porównaniu z eMTB Shuttle LT z pełną przepustnicą różnice nie są aż tak duże - oczywiście kąt skrętu nie jest tak luźny, a rama główna jest nieco bardziej kompaktowa. Wysokość suportu oraz kąt nachylenia kierownicy i siedziska można również nieznacznie regulować za pomocą flip chipa.
Rozmiar | SM | MD | LG | XL |
---|---|---|---|---|
flip-chip | niski | |||
długość rury podsiodłowej | 378 | 399 | 432 | 470 |
długość górnej rury | 590 | 631 | 649 | 671 |
długość główki ramy | 110 | 120 | 130 | 140 |
długość tylnego trójkąta | 444 | 444 | 444 | 444 |
kąt skrętu | 64,1 | 64,1 | 64,1 | 64,1 |
Kąt rury podsiodłowej (efektywny) | 76,4 | 76,4 | 76,4 | 76,4 |
spadek suportu | 29 | 29 | 29 | 29 |
wysokość suportu | 345 | 345 | 345 | 345 |
Radstand | 1217 | 1251 | 1270 | 1295 |
wysokość przekroku | 715 | 715 | 715 | 715 |
Stos | 632 | 642 | 651 | 660 |
Dosięgnąć | 431 | 461 | 476 | 496 |
Rozmiar | SM | MD | LG | XL |
---|---|---|---|---|
flip-chip | Wysoki | |||
długość rury podsiodłowej | 378 | 399 | 432 | 470 |
długość górnej rury | 598 | 630 | 647 | 670 |
długość główki ramy | 110 | 120 | 130 | 140 |
długość tylnego trójkąta | 444 | 444 | 444 | 444 |
kąt skrętu | 64,5 | 64,5 | 64,5 | 64,5 |
Kąt rury podsiodłowej (efektywny) | 76,8 | 76,8 | 76,8 | 76,8 |
spadek suportu | 24 | 24 | 24 | 24 |
wysokość suportu | 350 | 350 | 350 | 350 |
Radstand | 1216 | 1250 | 1269 | 1294 |
wysokość przekroku | 720 | 720 | 720 | 720 |
Stos | 629 | 638 | 647 | 656 |
Dosięgnąć | 435 | 465 | 480 | 500 |
Wyposażenie roweru testowego w szczegółach
W teście mieliśmy Pivot Shuttle AM w wariancie Pro X0 Eagle Transmission. Za 12.199 0 euro jest to również bardzo drogi eMTB według dzisiejszych standardów, ale amerykański producent zawsze należał do segmentu premium. W końcu otrzymujesz wszechstronny udany pakiet wyposażenia bez żadnych prawdziwych słabości na papierze: oprócz tytułowej grupy osprzętu Sram X36 Eagle Transmission, Pivot daje również modelowi Pro zawieszenie Fox Factory z 175 mm z przodu i Float X z tyłu. Również od Foxa, również w wariancie Factory, pochodzi sztyca Transfer Dropper Post, w rozmiarze ramy LG, który testowaliśmy ze skokiem XNUMX mm.
Ramki do zdjęć | Transfer wahadłowy AM |
widelec amortyzowany | Fox 36 Factory Grip2 160mm |
napęd | Bosch Performance Line CX |
akumulator | Lampa zasilająca Bosch 750 |
niemy | Fabryka Fox Float X |
wirniki | DT Swiss EB1535 |
Opona VR | Maxxis Minion DHF MaxxTerra Exo+ |
Tętno opon | Maxxis Minion DHRII MaxxTerra Exo+ |
przerzutka tylna | Przekładnia Sram X0 Eagle |
dźwignia zmiany biegów | Kontroler kapsuły Sram AXS |
korba | eCranks ze stopu Parxis |
przerzutka | Ohne |
Hamulec | ShimanoXT M8120 |
tarcze hamulcowe | Zamek centralny Shimano XT 203/203 mm |
sztyca | Fabryka Transferów Foxa |
siodło | Phoenix WTB Volt Pro |
trzon | Zespół Phoenix Enduro/Trail |
Lenker | Karbonowe buty Phoenix Race o niskim wzroście |
W hamulcach zastosowano sprawdzoną 4-tłokową wersję Shimano XT z tarczami 203 mm. Opony Maxxis osadzone są na aluminiowych felgach DT Swiss, a dokładniej na kombinacji DHF z przodu i DHRII z tyłu, zarówno w mieszance gumowej MaxxTerra, jak iz solidną osnową Exo+. Biorąc pod uwagę ten sprzęt bez oszukańczych części, ze sztywnym widelcem, solidnymi oponami i dużym akumulatorem, waga 22,2 kg bez pedałów to już rewelacja.
Pivot Shuttle AM: trzy warianty wyposażenia od 9.399 euro
Testowany wariant Pro to środek w sumie trzech konfiguracji, w których dostępny będzie nowy Pivot Shuttle AM. Wejście to model o nazwie Ride, który jako jedyny wyposażony jest w system przerzutek Shimano iw którym przerzutka tylna XT jest połączona z dźwignią przerzutki SLX i kasetą Deore. Kosztujący prawie 9.400 euro motocykl hamuje 4-tłokowymi hamulcami SLX, a do podwozia zastosowano komponenty Fox Performance. To, że zainstalowano tu „tylko” akumulator o pojemności 625 Wh, niekoniecznie musi być wadą – w końcu mniejszy akumulator jest o jakieś 700 g lżejszy. Ponieważ nie używasz żadnych innych znacznie cięższych komponentów niż dwa najlepsze warianty, waga nieco ponad 21 kg powinna być całkiem realistyczna.

Na górnym końcu spektrum wyposażenia znajduje się model Team, który kosztuje 14.399 XNUMX euro. Tutaj możesz spodziewać się wyścigowego wariantu silnika Bosch CX, a także górnego obwodu XX Eagle Transmission firmy Sram. Jak przystało na jego rangę, spowalniają go hamulce Shimano XTR, a opony Maxxis osadzone są na karbonowych kołach Newmen.
Napęd: Bosch Performance Line CX
Akku: Lampa zasilająca Bosch 625
Widelec: Fox 36 Performance 160mm
Niemy: Wydajność Fox Float X
Okrążenie: Shimano XT/SLX 12-rzędowa
hamulce: Shimano SLX M7120
wirniki: DT Swiss EB1935
Cena: € 9.399
Napęd: Bosch Performance Line CX
Akku: Lampa zasilająca Bosch 750
Widelec: Fox 36 Factory Grip2 160mm
Niemy: Fabryka Fox Float X
Okrążenie: Przekładnia Sram X0 Eagle
hamulce: ShimanoXT M8120
wirniki: DT Swiss EB 1535
Cena: € 12.199
Napęd: Wyścig Bosch Performance Line CX
Akku: Lampa zasilająca Bosch 750
Widelec: Fox 36 Factory Grip2 160mm
Niemy: Fabryka Fox Float X
Okrążenie: Przekładnia Sram XX Eagle
hamulce: Shimano XTR M9120
wirniki: Newman Carbon Advanced
Cena: € 14.399
Na szlaku: Pivot Shuttle AM
Jako ktoś, kto jeździł już na pozostałych dwóch aktualnych rowerach eMTB Pivot, początkowo zadałem sobie pytanie, w jakim stopniu Shuttle AM może się różnić od LT i SL i do jakiego stopnia jest miejsce w portfolio na trzeci, z pełnym zawieszeniem eMTB. Jednak żeby trochę uprzedzić w tym miejscu: Shuttle AM może łączyć wiele zalet dwóch pozostałych rowerów, ale ma też swój własny charakter i własne mocne strony.
Jedną z tych mocnych stron jest zdecydowanie system napędowy: napęd Bosch z silnikiem CX, kontrolerem systemowym lub mini pilotem i baterią dalekiego zasięgu jest pod wieloma względami po prostu tym, z czym inne napędy muszą się mierzyć. Konkurencja z trudem nadąża, zwłaszcza pod względem wsparcia i szybkości reakcji. Zwłaszcza w trybie Tour+ lub eMTB wsparcie jest silne, ale intuicyjne, sterowność jest na najwyższym poziomie, a funkcje takie jak Extended Boost znacznie ułatwiają życie na szlaku. Jedynym minusem, który się wyróżnia, jest hałas w tle - silnik CX jest wyraźnie słyszalny przez cały czas i na każdym poziomie wsparcia i emituje nieprzyjemnie wysoki szum, szczególnie przy wyższych kadencjach. Do pewnego stopnia można się do tego przyzwyczaić, ale przynajmniej nie mogę całkowicie zablokować hałasu, nawet w terenie.
Szczególnie pozytywna jest bardzo wyważona pozycja siedząca Shuttle AM, która sprawdza się równie dobrze na technicznych podjazdach, jak i na zjazdach. Zapewnia nawet wystarczającą swobodę, aby aktywni jeźdźcy, którzy jeżdżą z dużym naciskiem na przednie koło, byli tak samo zadowoleni, jak zorientowani na komfort piloci terenowi, którzy szukają dobrodusznego pojazdu do użytku w terenie. Tylny koniec jest bardzo podobny, chociaż jest wyraźnie po sportowej stronie, co jest szczególnie widoczne dzięki przyzwoitej końcowej progresji. Więc jazda nie będzie niewygodna, ale jeśli szukasz „konstrukcji tylnej kanapy”, prawdopodobnie będziesz bardziej zadowolony z innego roweru. Nie musisz obawiać się mocniejszych uderzeń, co dobrze komponuje się ze sportowym charakterem motocykla.
Niestety podczas zjazdu rower wydawał dość głośne i nieprzyjemne stukanie. Po konsultacji z Pivot szybko znaleziono przyczynę tego stanu rzeczy: Najwyraźniej nowa wersja słupka Fox Transfer ma tyle luzu, że wydaje ten dźwięk nawet przy niewielkich wstrząsach, gdy nie siedzisz w siodle. Nie wiemy jeszcze, czy Fox to poprawi, ale będziemy na bieżąco! Jest to tym bardziej niefortunne dla Shuttle AM, ponieważ poza tym wydaje się być jednym z najcichszych eMTB Bosch CX na zjazdach.
Oprócz regulowanej sztycy nie możemy nic zarzucić całemu pakietowi wyposażenia, od zawieszenia Fox Factory po mocne hamulce XT i sprawdzone opony Maxxis. Obwód transmisyjny X0 Eagle nadal wymaga przyzwyczajenia na pierwszych kilku metrach, z jednej strony ze względu na kontroler pod, az drugiej strony z powodu nieco powolnego przełączania. Nadrabia jednak te niewielkie braki, zmieniając biegi pod obciążeniem bez najmniejszych problemów, nawet przy wykorzystaniu pełnej mocy silnika Bosch CX.
Schreibe einen Kommentar