Historia Tour de France: Pojedynek Andy'ego Schlecka i Alberto Contadora ukształtował Tour de France na trzy lata. Szczególnie gorąco dyskutowano o jednej scenie z 19.07.2010 lipca XNUMX roku. W tym momencie Luksemburczykowi zeskoczył łańcuch z roweru - i Hiszpan zaatakował.
Contador i Schleck byli sobie równi w górach
Umierać Tour de France 2010 jest prawdopodobnie jednym z najbardziej ekscytujących Tour of France w ostatnich dziesięcioleciach. W tym czasie pojedynkowali się - podobnie jak rok wcześniej i rok później - Andy'ego Schlecka i Alberto Contadora. W wysokich górach zdawali się być na równi, zwłaszcza w tym przypadku. Mimo licznych ataków po prostu nie mogli się otrząsnąć. Tylko na 15 etap jeśli się powiedzie – wątpliwymi środkami. Odcinek wiódł na długości 187,5 km z Pamiers do Bagnères-de-Luchon. Kiedy Andy Schleck jechał na żółto Port de Bales zaatakowany, łańcuch zeskoczył z jego roweru. Alberto Contador wykorzystał tę okazję, aby zbudować przewagę i objąć prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Hiszpan został wygwizdany podczas ceremonii wręczenia nagród.
Alberta Contadora:
„Kiedy go mijałem, nie wiedziałem, że ma wadę. Dowiedziałem się o tym dopiero później, ale wtedy przewaga była już za duża”.
39 sekund straconych i Żółty zmienia ręce
Andy Schleck przegrał na wspomnianym 15. etapie 39 sekund na swojego rywala. Podczas gdy Alberto Contador miał 31 sekund straty w klasyfikacji generalnej, teraz prowadził o osiem sekund. Chociaż Schleck wygrał 17. etap aż do Col du Tourmalet, to nie wystarczyło. Contador był po prostu szybszy w jeździe na czas z Bordeaux do Pauillac. Pod koniec trzech tygodni był na szczycie podium – z marginesem dokładnie 39 sekund na polizaniu.
Andy Schleich:
„Na pewno nie dostanie za to nagrody fair play. Mój żołądek jest pełen złości. W tej sytuacji nie skorzystałbym. Nie chciałbym dostać takiej koszulki. Ale to są różne kultury. Nie uronię łzy za koszulką. Zemszczę się za to. Trasa jeszcze się nie skończyła, dopiero się zaczyna”.
Szczęśliwe zakończenie: Andy Schleck jest zwycięzcą trasy koncertowej z 2010 roku
Ponieważ dystans na koniec tych trzech tygodni jest dokładnie taki 39 sekund korespondował, dyskusja nie ucichła nawet po Tour of France. Na obronę Contadora można powiedzieć, że Denis Menchov i Samuel Sánchez również zaatakowali i dlatego czuł się zmuszony jechać z nimi. Ponadto Hiszpan przeszedł już drugi etap Spa czekając na braci Schleck po ich upadku. Dzień później ekipa koncertowa ruszyła w kierunku Arenberga. Contador doznał pęknięcia szprychy koła na brukowanym odcinku i Schleck był w stanie zyskać na tym prawie minutę. To tak, jak powiedział w jednym z wywiadów Johnny Schleck – ojciec Andy’ego: „Tutaj nikt nie daje prezentów”. No i się przydało 27 Listopad 2014 do nieoczekiwanego punktu zwrotnego. Schleck odniósł zwycięstwo w klasyfikacji generalnej dzięki pozytywnemu wynikowi dopingu Contadora.