Kolarstwo: To samo zwycięskie zdjęcie we Wschodnim Tyrolu, co przedwczoraj w Bad Ischl: czołowy włoski sprinter Oscar Gatto wygrał sprint masowy czwartego etapu 66. Int. Wycieczka po Austrii z Kitzbühel do Matrei/Osttirol (171,9 km) przed Hiszpanem Jose Lobato i Austriakiem Marco Hallerem. Liderem w klasyfikacji generalnej pozostaje Pete Kennaugh.
Czwarty etap 66. International Tour of Austria rozpoczął się w Kitzbühel w strugach deszczu. Po Wiesbauera„Klasyfikacja górska” Przełęcz Thurn, na 30 kilometrze podjazdu do Felbertauern, utworzyła się trzyosobowa grupa uciekinierów. Zwycięzca etapu Giro Marco Canola z Bardiani CSF, Paweł Poliański (TCS) i Marco Minnaard (Wanty – Groupe Gobert) powiększyli swoją przewagę do ponad dwóch minut przed tunelem Felbertauern. Po pierwszym przejeździe przez Lienz prowadzenie wyrównało się na ponad cztery minuty.
Minnaard miał pecha zaraz po ostatniej klasyfikacji górskiej „Wiesbauera” Fronstadl. Holender miał defekt i szybko został wchłonięty przez peleton. Na czele Canola, który w tym roku wygrał 13. etap Giro d'Italia i klasyfikację górską na Tirreno-Adriatico, i Polański stoczył zaciekły pojedynek z peletonem. Na 20 kilometrów przed metą duet miał jeszcze dwie minuty przewagi. Ale zaledwie pięć kilometrów przed metą dwóch zawodowców zmarło, a ich 120-kilometrowy bieg dobiegł końca.
Oscar Gatto ostatecznie zwyciężył w ekscytującym masowym sprincie z Hiszpanem Jose Lobato (Movistar) i karyntyjskim profesjonalistą Katusha Marco Hallerem. „Dzisiaj znowu było fantastycznie! Do wygrania potrzebne są trzy rzeczy, które obecnie posiadam: świetna drużyna, doskonałe nogi i siła psychiczna. Mam to od mojej wygranej dwa dni temu", Włoch Gatto, który również wygrał etap w Giro d'Italia, kibicował na mecie. Tym razem Marco Haller był zadowolony: „Moi koledzy z drużyny bardzo mnie wspierali i próbowaliśmy wszystkiego, ale Oscara w tej chwili po prostu nie da się pokonać”.
Czwarty etap po Osttirol nie przyniósł zmian w klasyfikacji generalnej: Brytyjczyk Pete Kennaugh, który dzisiaj zajął dziesiąte miejsce, nadal prowadzi 29 sekund przed Damiano Caruso (Cannondale) i 40 sekund przed Javierem Moreno (Movistar). „To był dla nas dzisiaj bezproblemowy etap”– powiedział lider generalny.
Profesjonalista Wels Gourmetfein, Patrick Konrad, mieszkający niedaleko Laxenburga w Dolnej Austrii, również od pierwszego etapu prowadzi w rankingu juniorów do lat 25, wspieranym przez Tchibo. 22-latek wyprzedza Duńczyka Jespera Hansena o 1:28 i o 1:29 wczorajszego zwycięzcę etapu, Dayera Quintanę. W klasyfikacji generalnej młoda gwiazda zdołała dziś obronić swoje piąte miejsce. "Półmetek trasy za nami, przed nami jeszcze dwa bardzo trudne etapy z Glocknerem i Dobratschem", powiedział Konrad, który zwłaszcza w jeździe indywidualnej na czas w Podersdorf am Neusiedler See jest w stanie zrobić kolejny krok naprzód jako mocny zawodnik w jeździe na czas.