Kolarstwo: Jens Voigt z Berlina przejdzie do historii. 42-letni berlińczyk został powołany na Tour de France przez swój zespół Trek Factory Racing.
Jeszcze przed wyborem był sceptyczny. „Mam teraz 42 lata – wtedy nie stajesz się silniejszy i szybszy. [...]Bardziej prawdopodobne jest, że szanse wynoszą tylko 40:60”. Teraz jest we Francji i jest szczęśliwy: „Trasa przyćmiewa wszystko, to największa przygoda na świecie. Tak powstają bohaterowie”.
Voigt był ostatni w akcji w Critérium du Dauphiné i był tam kilkakrotnie reprezentowany w czołowych grupach.